W rozmowie w Polsat News doszło do ciekawego spotkania. W jednym studiu zasiedli Bronisław Komorowski, Leszek Miller i Waldemar Pawlak.
Komorowski nazwał zerwanie rozmów ws. ważnego kontraktu przed wizytą prezydenta Francoisa Hollande’a „szczytem głupoty, nieudolności albo brakiem wyobraźni”.
Albo oni nie wiedzą, co robią w rządzie, minister spraw zagranicznych nie wie, co robi minister Morawicki i Macierewicz, albo razem zachowują się, jak trzy słonie z porcelaną. Mogli przesunąć tę decyzję o dwa tygodnie. Najbardziej stratne są Polskie Siły Zbrojne. Rozumiem, że w zamian będzie obrona terytorialna. Nie daj panie Boże
– mówił Komorowski. Miller nie zgodził się z byłym prezydentem. Jego zdaniem, gdyby decyzję podano do publicznej wiadomości po wizycie Hollande’a, ,,Francuzi ogłosiliby, że zostali oszukani, bo można było ich uprzedzić wcześniej”.
Doszło do takiej wymiany zdań:
#offset
Ciekawy fragment rozmowy z programu Prezydenci i Premierzy
Do oglądających tłiterowiczów:
– proszę nie brać pod uwagę słów Bronka😄😄 pic.twitter.com/EqGnrdrsrc— PikuśPL (@GandziaPL) 8 października 2016
Rodzi się pytanie, dlaczego helikopter dla naszej armii nie ma być produkowany w zakładzie w Polsce? Francuska oferta dotyczyła jedynie montażu części maszyn sprowadzanych z Francji. Dałaby zatrudnienie ok. 250 osobom. Natomiast np. oferta Augusty była taka, że helikoptery w Świdniku byłyby produkowane. Przybyłoby wówczas ok. 2000 miejsc pracy
– mówił także Miller.
Komorowski wyjaśniał, że Caracale wybrano, ponieważ najbardziej odpowiadały potrzebom polskiego wojska.
– Maja dużą platformę transportową, przewożą dużą grupę żołnierzy. Taką opcję wskazali generałowie, specjaliści wojskowi
– podkreślał.
– A teraz generałowie wskażą inną opcję –
skwitował Miller.
(4127)
Miller juz raz negocjował z Amerykanami ,,, i Polska wyszła jak Zabłocki na mydle
Miller cieszy się ze PiS czerpie wzorce z PZPR i cieszy się z polityki prorosyjskiej PiS i komunistów z PiS.