Donald Trump nie znajduje poparcia wśród amerykańskich celebrytów. Nic dziwnego, że jego wizyta w Polsce spotkała się ze słowami krytyki. Przy okazji dostało się naszemu krajowi.
Tu pisaliśmy o minorowych nastrojach po wygranej Trumpa w wyborach:
Do głośnego chóru krytyków dołączyła tym razem Cher. Znana piosenkarka napisała na Twitterze, dlaczego POTUS przyjeżdża do Polski. Otóż jej zdaniem to państwo, które ma antyimigrancki, populistyczny i prawicowy rząd. Drugim powodem jest brak protestów i duże tłumy (nie takie jak w przypadku Obamy):
trump goes 2Poland 1st 🐝cause they r anti-immigrant,populist,right wing gov 2,&&
They promised him,NO PROTESTERS & BIG (NOT OBAMA BIG)CROWDS
Jeden z użytkowników z Polski, który na swoim profilu chwali się ,,banowaniem prawaków”, zapewnił ją, że będą tłumy, bo są one właśnie ,,rozmieszczane” z użyciem wielu autobusów. Ale zapewnił, że pokojowe protesty także będą.
Inni użytkownicy wytknęli piosenkarce pisanie nieprawdy, przypominając, że przyjęliśmy 1 mln imigrantów (chodziło o Ukraińców).
Pojawiły się również głosy, które zarzuciły Cher nieznajomość sytuacji w Polsce. Jedna z internautek napisała, że to dla niej duże rozczarowanie, kiedy jej idolka pisze źle o jej kraju.
Its so fucking disappointing when your idols talk shit about your country, my heart hurts
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.