Nieopodal małej wioski Barut na Opolszczyźnie doszło do wyjątkowo okrutnej, nawet jak na standardy komunistów, zbrodni. MBP wysłało w szeregi partyzantów Henryka Flamego „Bartka” agentów, którzy podali żołnierzom środki nasenne. Później nastąpiło brutalne mordowanie…
(224)