Przedstawiciele Obywatelskiej Wspólnoty Obrony Praw Człowieka w Korei Północnej odwiedzili Polskę na zaproszenie Instytutu Pamięci Narodowej. Gości z Azji mocno poruszyła wizyta na ,,Łączce” na Powązkach Wojskowych.
Koreańczycy mieli okazję przyjrzeć się pracom związanym z poszukiwaniem i identyfikacją szczątków ofiar zbrodni komunistycznych. Jednocześnie zapoznali się z dorobkiem IPN i państwa polskiego w tej sprawie.
Obrońcy praw człowieka z Korei Północnej byli bardzo mocno zainteresowani tematem, gdyż zdają sobie sprawę z tego, że to się może kiedyś przydać im w ich kraju W bliżej nieokreślonej przyszłości, gdy w końcu przyjdzie im rozliczyć z reżimem i jego zbrodniami. Zadawali więc mnóstwo pytań i chcieli jak najwięcej dowiedzieć się o metodach.
Goście z Korei, których delegacja składała się z osób ,,przesiedlonych” z Korei Północnej do Południowej, nie ukrywali przejęcia tym, co zobaczyli. Obrazy z ,,Łączki” na długo mogą pozostać w ich pamięci.
Widać było wielkie przejęcie na twarzach naszych koreańskich gości i myślę, że na długo zostanie im w pamięci obraz „Łączki” zwłaszcza zdjęć ukazujących prace
– mówiła Anna Szeląg, zastępca dyrektora Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN, która dodała, że ,,w całej Europie jesteśmy jedynym krajem, który na taką skalę prowadzi prace poszukiwawcze ofiar komunizmu z lat 40. i 50.”.
Koreańczycy odwiedzili także Muzeum Powstania Warszawskiego, Muzeum Katyński, Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL oraz niemiecki obóz zagłady w Auschwitz-Birkenau oraz Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej – informuje TVP Info. Mieli więc okazję zobaczyć, jak w Polsce upamiętnia się zbrodnie, jakie zostały popełnione na naszym narodzie. Poniżej najbardziej wymowne zdjęcia, wobec których trudno przejść obojętnie
(8714)