Za tydzień, 15 sierpnia, obchodzimy Święto Wojska Polskiego na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej w 1920. Zostało ono przywrócone w 1992 roku, choć mogło stać się to wcześniej, w czym miał udział, jak pisze prof. Sławomir Cenckiewicz, były prezydent Bronisław Komorowski.
Jest listopad 1990 r. Wiceminister Obrony Narodowej Bronisław Komorowski składa swojemu szefowi – ministrowi admirałowi Piotrowi Kołodziejczykowi propozycję daty nowego święta Wojska Polskiego. Zmieniająca się sytuacja polityczna wymusza odejście od daty 12 października – dorocznego święta LWP na pamiątkę bitwy pod Lenino z 12 października 1943 r.
– pisze Cenckiewicz na swoim profilu na Facebooku.
Padają różne propozycje, w tym 15 sierpnia – na chwałę polskiego wojska, które pokonało bolszewików w 1920 r. pod Warszawą. Ale to się nie podoba postkomunistycznej kadrze wojskowej. Dlatego wiceminister Komorowski JEST PRZECIWNY DACIE 15 SIERPNIA!!! [pisownia oryginalna – red.]
– podkreśla profesor, dodając:
Ma to być – w jego zamyśle – jedynie święto nieoficjalne, „festynowo-ludowe” i „religijne”! Na święto Wojska Polskiego proponuje neutralną datę 3 maja – na pamiątkę uchwalenia Konstytucji Majowej 3 maja 1791 r.
Jednocześnie Cenckiewicz publikuje dokument.
Ten szokujący dokument, z własnoręcznym podpisem Bronisława Komorowskiego, pozwala nam lepiej zrozumieć opór środowisk dzisiejszej opozycji przeciwko organizacji hucznych obchodów i defilady w dniu Święta Wojska Polskiego 15 sierpnia
– podsumowuje, jednocześnie nawiązując do obecnej sytuacji.
Tym bardziej należą się słowa uznania dla ministra Mariusza Błaszczaka za organizację wielkiej defilady wojskowej – w dniu wielkiej chwały i zwycięstwa Armii Polskiej nad złem bolszewizmu i hordami barbarzyńców najeżdżających Polskę i Europę ze Wschodu. Niech żyje Polska! Niech żyje Wojsko Polskie!
– pisze Cenckiewicz, poświęcając na koniec kilka gorzkich słów byłemu prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu:
Dzięki Ci Panie Boże, że Komorowski nie jest i już nigdy nie będzie Prezydentem RP!
(5701)