Spory skandal wybuchł w Niemczech wokół armii. Planowane zmiany w Bundeswehrze nie przypadły do gustu Erice Steinbach. Była przewodnicząca niemieckiego Związku Wypędzonych sprzeciwia się działaniom wokół armii i w odpowiedzi na ostatnie działania wystosowała apel.
Ojciec Eriki Steinbach był żołnierzem Wehrmachtu. Należąca do niedawna co CDU, a aktualnie bezpartyjna posłanka do Bundestagu, nie kryła więc oburzenia z powodu tego, co dzieje się ostatnio wokół niemieckiej armii.
Wszystko zaczęło się od zdemaskowania podoficera Bundeswehry, który podając się za uchodźcę, planował zamach na czołowych niemieckich polityków. W odpowiedzi na ten i kilka mniejszych przypadków minister obrony Ursula von der Leyen zapowiedziała, że w niemieckim wojsku nie ma miejsca dla ,,prawicowych ekstremistów”. Dodała też, że czas zmienić chociażby nazwy koszar, które często nadal noszą imiona dawnych dowódców Wehrmachtu. Jednocześnie ze ściany uniwersytetu Bundeswehry w Hamburgu zdjęto zdjęcie z młodości kanclerza Niemiec Helmuta Schmidta, który pozuje w mundurze Wehrmachtu.
Niemcy to dom wariatów
– skomentowała całe zamieszanie Erika Steinbach.
Wielu użytkowników Twittera, którzy widzieli post Steinbach, zareagowało w podobny sposób. Pisali o braku poszanowania Bundeswehry dla tradycji Wehrmachtu.
Erika Steinbach w tej sytuacji zaapelowała do wszystkich, by umieszczali w internecie zdjęcia członków swoich rodzin, którzy służyli w Wehrmachcie.
W odpowiedzi otrzymała wiele zdjęć przedstawiających zbrodnie hitlerowskiej armii, a minister obrony stwierdziła, że jedyną tradycją Wehrmachtu, na którą może powoływać się Bundeswehra, jest tradycja spisku i zamach na Hitlera z 1944 roku.
W polskim internecie zawrzało. Użytkownicy Twittera próbują zorganizować akcję, która przypomni prawdziwą twarz Wehrmachtu:
Oto jedno z najbardziej wymownych zdjęć. Chyba jednak Niemcy nie mają być z czego dumni…
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.