Portal informacyjno-historyczny

„Miejsce Jego pochówku nie jest znane, na pewno gdzieś na Kresach Rzeczypospolitej. Był Im zawsze wierny i za Nie oddał swe życie”

w Recenzje


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

Kpt_KrysiaSpośród licznych publikacji o żołnierzach wyklętych ukazujących się ostatnio, szczególną uwagę warto zwrócić na książki Kazimierza Krajewskiego. Autor tematyką zajmuje się od ponad dwudziestu lat. Niedawno ukazała się jego kolejna książka, biografia jednego z najwybitniejszych dowódców AK na Kresach Północno-Wschodnich, Jana Borysewicza.

„Mściciel”, bo taki był jeden z pseudonimów Borysewicza podczas niemieckiej okupacji, wsławił się wieloma legendarnymi akcjami, m.in. likwidacją wrogich garnizonów czy uwolnieniem więźniów w Lidzie.

Nie opuścił Kresów, kiedy rozpoczęła się okupacja sowiecka, ale kontynuował walkę o niepodległą Polskę. Zginął 21 stycznia 1945 r. w walce z NKWD w Kowalkach.

Nie wiadomo, gdzie spoczywa. Jak powiedział jeden z Jego żołnierzy: „Miejsce Jego pochówku nie jest znane, na pewno gdzieś na Kresach Rzeczypospolitej. Był Im zawsze wierny i za Nie oddał swe życie”.

Kazimierz Krajewski, Jana Borysewicz, „Krysia”, „Mściciel” 1913-1945, Rytm, Warszawa.

112

(168)

Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie.
Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Idź na górę