Posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus nie zdołała przekonać Prezydium Sejmu, że nie naruszyła etyki poselskiej. W efekcie straci możliwość zasiadania m.in. w… Komisji Etyki Poselskiej.
Joanna Scheuring-Wielgus odwołała się do Prezydium Sejmu po tym, jak Komisja Etyki Poselskiej podjęła uchwałę o jej ukaraniu. Skargę na posłankę Nowoczesnej złożyli Anna Sierakowska i ś.p. Rafał Wójcikowski. Posłowie Kukiz’15 zareagowali tak na słowa Scheuring-Wielgus, że „przekupstwo” spowodowało, że wzięli oni udział w głosowaniach w sali kolumnowej po zablokowaniu sali plenarnej przez opozycję w grudniu 2016 roku.
Komisja Etyki Poselskiej przychyliła się do wniosku o ukaranie posłanki Nowoczesnej. Joanna Scheuring-Wielgus odwołała się do Prezydium Sejmu, ale jak informuje Krystyna Pawłowicz z PiS, nic nie wskórała. Co więcej w efekcie podtrzymania uchwały posłanka Nowoczensej straci miejsce nie tylko w KEP, ale także w Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Ukaraną posłankę ma zastąpić inna osoba z Nowoczesnej. Krystyna Pawłowicz wyraża jednak obawy, czy znajdzie się ktoś odpowiedni.
(2163)