Obecna opozycja histerycznie reaguje na każde wspomnienie o pomyśle zmiany konstytucji. Zupełnie jednak inaczej było, gdy podobne plany przedstawiał w 2009 roku Donald Tusk. Rządzący wtedy obóz był zachwycony. Teraz nawet sam Tusk o tym nie pamięta.
W 2009 roku Donald Tusk zaproponował szereg zmian w konstytucji obowiązującej od 1997 roku. Premier chciał wówczas pozbawić prezydenta prawa veta, tak aby cała władza wykonawcza przeszła w ręce rządu. Podobny system sprawowania rządów obecnie istnieje m.in. w Niemczech. Chciał także zmniejszyć liczebność Sejmu i Senatu.
Tusk był także za wyborem senatorów w okręgach jednomandatowych, a posłów – według ordynacji mieszanej.
– Gorąco polecam tę naszą refleksję i oczekiwanie wielu naszych rodaków, aby wydatnie zmniejszyć rozmiar obu izb, aby posłów i senatorów wybierać – jeśli nie w logice ordynacji większościowej i w okręgach jednomandatowych, bo na to pewnie zgody nie będzie – to proponowałbym przemyślenie, czy nie moglibyśmy przyszłego Senatu wybrać w logice okręgów jednomandatowych, mniej licznego i bardziej zależnego od wyborcy. Sejm mógłby być wybrany w logice ordynacji mieszanej
– powiedział. Mieszany system wyboru parlamentarzystów również jest stosowany w Niemczech.
Na pomysły Tuska reagowano entuzjastycznie. Po ośmiu latach ci sami ludzie kompletnie inaczej reagują na podejmowane przez Andrzeja Dudę próby dyskusji na temat zmian w konstytucji. Nawet Donald Tusk zapomniał już o swoich planach.
Chcę, aby w przyszłym – 2018 roku – odbyło się referendum w sprawie konstytucji. Moi rodacy mają prawo się wypowiedzieć czy konstytucja obowiązująca od 20 lat funkcjonuje dobrze, czy są zadowolenie z tego modelu ustrojowego
– stwierdził niedawno obecny Prezydent RP.
Andrzej Duda chce, by głos w tak ważnej sprawie zabrali wszyscy Polacy. To obywatele mają zdecydować, czy potrzebny jest nowy najważniejszy państwowy dokument. Takie plany bardzo nie podobają się opozycji.
(422)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.