To zdjęcie podbiło internet. Ale specjaliści od służb specjalnych ostrzegają. Pokazują, że akcja przypomina dobrze zorganizowaną prowokację, która może skończyć się dla kraju tragicznie
Polak, który twierdzi, że walczy w Syrii przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu, opublikował zdjęcie, na którym pali flagę ISIS. Początkowy entuzjazm szybko ustąpił miejsca wątpliwościom. Profil The World of Special Operations, którego administratorzy są ekspertami w zakresie służb specjalnych, zwracają uwagę na kilka aspektów sprawy.
W tekście pod tytułem ,,Oszust, idealista czy prowokator” stawiają tezę, że autorzy zdjęć i wpisów ,,skutecznie manipulują wartościami”. Kolejne informacje podchwytywane są przez amatorów, których urzeka postawa – ,,wojownika, który nawet za cenę swojego życia, jest gotów zmierzyć się z oprawcami, krzywdą słabszych i niesprawiedliwością, skutecznie odwołuje się do najważniejszych, krzewionych w naszym narodzie, wartości”. Z kolei specjaliści podważają wiarygodność przekazu. Informacja generuje szum medialny, a sami zainteresowani wciąż podgrzewają atmosferę. Dowodem na to jest fakt, że zdjęcie trafiło na pierwszą stronę międzynarodowego popularnego serwisu Reddit.
Tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia, jakie zdanie mają na ten temat Polacy. Liczy się to, że informacja idzie w świat i dzięki temu dotrze do kogo trzeba…
– czytamy w tekście. To może być istotne dla naszego kraju, który dotychcza unikał ataków terrorystycznych.
Warto zauważyć, że zaangażowanie polskich obywateli w konflikt z kalifatem w Syrii, to fantastyczna okazja do skierowania uwagi zradykalizowanego świata muzułmańskiego na Polskę i wskazania powodu, dla którego w naszym kraju powinny się te środowiska zaktywizować, bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że takie są lub przynajmniej się tworzą.
– wskazują autorzy i pytają:
Pies wojny? Idealista? Oszust? Prowokator? Jaką rolę pełni osoba podająca się za żołnierza polskiego w szeregach syryjskich sił demokratycznych, walczącego przeciwko Państwu Islamskiemu? Komu przynoszą pożytek podejmowane w tej sposób działania w kontekście międzynarodowym?
Od razu odpowiadają:
Naiwnością byłoby wiara, że radykalni muzułmanie wystraszą się kilku Polaków i uwierzą, że są oni w stanie pokonać Państwo Islamskie. Jednak uderzenie w podstawowe symbole ekstremistów stanowi bezwzględnie punkt zapalny, który może wywołać serię działań odwetowych
Dla Polski może mieć to bardzo poważne konsekwencje:
Ta wojna toczy się na polu psychologicznym. Zdjęcia z płonącą flagą Państwa Islamskiego, kierowane pod adresem ekstremistów muzułmańskich stwierdzenia, brzmią jak wyzwanie, jak rzucona rękawica… Nam – jako krajowi i naszym rodakom na całym świecie, dotąd postrzeganym dość neutralnie, mimo misji realizowanych wspólnie z naszymi sojusznikami w Iraku czy Afganistanie, może to wyłącznie zaszkodzić
– podkreślają autorzy. Jednocześnie wskazują, kto może najwięcej wygrać na takich internetowych prowokacjach.
Jednym z największych beneficjentów ewentualnych działań odwetowych na Polsce, oprócz oczywistych radykalnych środowisk religijnych, jest Rosja. Założenia ponownej ekspansji terytorialnej Rosji są związane głównie z destabilizacją zjednoczonej Europy. Rosyjscy stratedzy od operacji specjalnych bardzo trafnie przewidzieli, że europejski spokój można zburzyć wspierając lokalne ruchy narodowościowe, skrajną prawicę, ruchy separatystyczne oraz terrorystów. A nawet jeśli nie wspierać bezpośrednio, wysyłając pieniądze, broń czy specjalistów, to na pewno wykorzystać ich potencjał, aranżując sytuacje, które przyniosą efekty, zgodne z oczekiwanymi, czyli między innymi osłabienie poczucia bezpieczeństwa obywateli, zwiększenie ich oczekiwań wobec rządzących i wywieranie presji na sprawujących władzę
– wyjaśniają i porównują metody rosyjskich specjalistów do tych wykorzystywanych przez Archera.
Realizowana przez najemnika – celebrytę akcja przypomina dobrze skrojone prowokacje rosyjskich speców od wojny informacyjnej i może stanowić pretekst do wywołania w Polsce odwetowych zamachów terrorystycznych Oznaczałoby to destabilizację w kolejnym europejskim kraju, będącą bez wątpienia na rękę naszym wschodnim sąsiadom
(4013)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.