W ,,Jerusalem Post” ukazał się artykuł autorstwa dwóch politologów, którzy popisowo punktują ostatnie ataki na Polskę, nazywając oskarżanie jej o Holokaust ,,odrażającym”. Ich zdaniem, zarzuty są podyktowane politycznym oportunizmem.
Michael Kochin i Efraim Podoksik z Uniwersytetu w Tel Awiwie i Hebrajskiego Uniwersytetu w Jerozolimie podkreślają, że poczuli się zobligowani do zdystansowania się od nieodpowiedzialnych wypowiedzi polityków, publikując oświadczenie.
Wyjaśniają, że piszą też, aby uporządkować historię w obliczu oskarżeń o Holokaust wysuwanych przez prominentnych izraelskich polityków. Dlatego zwracają uwagę, że to Polska padła ofiarą agresji jako pierwsza, polskie państwo przestało istnieć, a społeczeństwo zostało poddane eksterminacji.
Mimo to naród polski nigdy nie pogodził się z agresją, odważnie walcząc przeciwko inwazji i występując przeciwko okupantom
– przypominają o historycznej prawdzie, dodając, że polski rząd na uchodźstwie ostrzegał świat o trwającej zagładzie Żydów. Wspominają, że wśród kolaborantów byli zarówno chrześcijanie jak i polscy Żydzi, którzy pomagali w ludobójstwie, ale…
Totalitarne represje czynią z niektórych zwykłych ludzi bohaterów, ale też innych zmieniają w drani i ludzi słabych
Nie usprawiedliwia to jednak ostatnich ataków izraelskich polityków na Polskę, co Podkosik i Kochin określają mianem ,,odrażających”. Ich zdaniem prowadzi to do zatarcia różnicy między winnymi a ofiarami. Zastrzegają, że Polsce nie powinno się udzielać lekcji demokracji.
Nie powinniśmy pozwalać politycznemu oportunizmowi naruszać tej przyjaźni
– podkreślają, zwracając uwagę na dobre relacje między Polską i Izraelem.
W komentarzach na stronie Jerusalem Post pojawiło się wiele pochlebnych opinii z podziękowaniami. Najwyżej oceniany brzmiał:
Poland Loves You Guys
(12497)