Ten fakt ukrywano przez lata. Oto co łączy Wojciecha Jaruzelskiego ze Stefanem Michnikiem [WIDEO]

w Polska Ludowa/Programy/Wywiady


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

Trwają intensywne przygotowania do rocznicy Marca’68, a wielu dziennikarzy robi wszystko, aby powiązać obecne wydarzenia z decyzjami komunistycznego przywódcy Władysława Gomułki. Przy takich okazjach nie wspomina się o tym, który odpowiadał za antysemickie czystki w wojsku – Wojciechu Jaruzelskim.

Jednym z tych, którego zdegradował Jaruzelski, był Stefan Michnik.

– Ten fakt był przez lata ukrywany w obawie przed wiązaniem Jaruzelskiego z antysemityzmem

– zdradzają autorzy programu ,,Koniec systemu”.

O kulisach czystek w Wojsku Polskim mówi dr Lech Kowalski:

W LWP antysemityzm rozpoczął się w 1960 r. To była eksplozja tego antysemityzmu pod kierunkiem gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Ta fala narastała, ale trzeba zaznaczyć, że kiedy szefem głównego zarządu politycznego został Wojciech Jaruzelski w drugim, czy trzecim dniu urzędowania wezwał do siebie gen. Kokoszyna, szefa WSW ówczesnego i kazał dostarczyć listę „nie pewnych” oficerów na kierowniczych stanowiskach. Kokoszyn był na tyle „kuty”, że taką listę przyniósł. To była lista, która zawierała 40 nazwisk i to byli wyłącznie oficerowie narodowości żydowskiej

– mówi.

Ta lista tuż po agresji Izraela na państwa arabskie, kiedy na fali wojny sześciodniowej zbierały się w różne grupki, niektórzy to oficjalnie fetowali. To zaczyna wywoływać niezadowolenie pozostałej kadry LWP. To miało jeszcze inny podtekst, taki antradziecki, antysowiecki. Po stronie wojsk arabskich mieliśmy całą doktrynę i pomoc militarną Związku Sowieckiego dla Egiptu, Syrii itd. Kiedy oficerowie krytykowali, że te wojska zostały tak szybko rozbite, że nie dotrzymały pola, że sprzęt został szybko zniszczony, że ta doktryna nie miała żadnej wartości to równocześnie to uderzało w Związek Sowiecki i stało się groźne. Zaczęły się rugi w wojsku polskim. Pierwszy podpis generała Jaruzelskiego do którego dotarłem, to ta grupa z roku 60-tego, oni padli w pierwszym rozkazie

– podkreśla.

Następnie powstała komisja, której nazwa ma kilka linijek i jest typową nowomową historyczną, na którą kadra mówiła jednoznacznie – komisja ds. „odżydzania” Ludowego Wojska Polskiego. Na jej czele stał Wojciech Jaruzelski, dobrał sobie szefa WSW gen. Kufla, szefa Głównego Zarządu Politycznego gen. Urbanowicza, Polaka od 1956 r., Sowieta i gen. Wytyczaka szefa departamentu kadr. Moskwie była na rękę ta fala antysemicka, Moskwa odpuściła tym, którzy zajmowali się czyszczeniem oficerów narodowości żydowskiej. Oni mieli tu wolną rękę. Takich rozkazów ukazało się od 1967 do połowy roku 1980 r. sześć. Gen. Jaruzelski czyścił wojsko do połowy 1980 r. Tymi rozkazami objęto 1346 oficerów narodowości żydowskiej i nie tylko. Tam też byli ci, którzy im sprzyjali

– podkreśla rozmówca TV Republika, który mówił o motywach Jaruzelskiego:

Jaruzelski w latach 60. mocno związał się z „żydożercami” jak gen. Moczar. Jaruzelski był świadkiem na ślubie Moczara. Inni jego przyjaciel do Korczyński, któremu zarzucano wycięcie oddziału żydowskiego i zabicie sześciu osób. Korczyński siedział z wyrokiem dożywotniego więzienia. Jaruzelski do nich przystał, był zapraszany do Moczara na tzw. „obiady czwartkowe”. Ustalano tam pewne przesunięcia kadrowe, wypracowywano pewną doktrynę, która miała doprowadzić do unarodowienia wojska, polityki. Chodził o dopuszczenie do władzy tzw. grupy „partyzantów”, wywodzących się z AL i GL

(13932)


Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

3 komentarze

  1. o naiwni …Jaruzelski był żydem, matrioszką, która podszyła się pod prawdziwego Jaruzelskiego…a te jego niby „antysemickie” czystki, to była świadoma i przemyślana działalność, bo niemal wszyscy zwolnieni oficerowie wyjechali do Izraela i zasili izraelskie wojska głównie sztabową kadrą oficerską …i nie było, to aż taka tajemnicą…

  2. Byłem w tym czasie w wojsku (MW Babie Doły – Gdynia). Po inwazji Israela mieliśmy przez parę dni „pogotowie bojowe”. Nie pamiętam czy było to po zakończeniu 7-dniowej wojny czy jeszcze w trakcie, wyżsi oficerowie MW pochodzenia żydowskiego zrobili huczny bankiet w restauracji „George” w Gdyni.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.