Dziennikarka „Gazety Wyborczej” Anna Pamuła ogłosiła na antenie TVN24, że można przyjąć 7 tys. uchodźców, nawet jeśli wśród nich jest jeden zamachowiec. Zabije co prawda 10 Polaków, ale… zostanie uratowanych 6999 innych osób. Sama ze swoich słów się nie wycofuje i nie przeprasza.
Gdybym musiała wybrać, czy chcę uratować przed pewną śmiercią moich bliskich (przyjaciół, rodzinę, znajomych), czy zupełnie obcych ludzi, wybrałabym bliskich. Przyjmowanie uchodźców nie jest jednak równoznaczne ze skazywaniem kogokolwiek na śmierć
– napisała na stronie Wyborcza.pl.
Pamuła w swoim felietonie raz jeszcze przytacza anegdotkę o taksówkarzu, którego zapytała: Czy dla pana życie każdego człowieka jest tyle samo warte?
Niestety, reszta artykułu nie jest dostępna dla czytelników poza prenumeratorami Gazety. Pamuła chciała odpowiedzieć krytykom, ale jej argumenty są ukryte i widoczne tylko dla znikomej części tych, którzy usłyszeli jej wypowiedź. A może poza górnolotnymi hasłami o przyjęciu uchodźców, nawet kosztem życia innych, i oczywistej chęci ochrony własnej rodziny, nie ma żadnego merytorycznego uzasadnienia? W każdym razie odpowiedź na często zadawane jej pytanie już znamy:
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.