Gigantycznych rozmiarów nabiera skandal w powietrznych siłach zbrojnych we Francji! Ponad połowa samolotów i helikopterów wojskowych nie może latać, bo ich naprawy kosztują zbyt drogo – informuje RMF FM, powołując się na informacje ministerstwa obrony Francji.
Polska miała kupić francuskie caracale, ale ostatecznie władze wycofały się z negocjacji offsetowych. Tymczasem szefowa MON Florence Parly przyznaje, że trzy czwarte śmigłowców typu caracal jest uziemionych. Portal ekonomiczny ,,La Tribune” informuje, że ostatnie cztery lata oznaczały niemal dwukrotny wzrost kosztów napraw helikopterów, które Polsce chciała sprzedać firma Airbus Helicopters.
Francja, która liczyła na budowę niezależnych od NATO sił zbrojnych Unii Europejskiej, stoi przed nie lada wyzwaniem. Komentatorzy podkreślają, że w obliczu sytuacji z Caracalami nie jest to realna perspektywa. To właśnie Francuzi mieli wziąć na siebie ciężar tworzenia armii UE.
Na Twitterze internauci przypominają gorącą atmosferę, kiedy wycofanie się Polski z zakupu zostało oprotestowane przez opozycję.
Czy Pan @TomaszSiemoniak już odniósł się do sprawy skandalu z #caracale ? pic.twitter.com/wMRdfiRxLb
— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) 13 grudnia 2017
Czytam, że francuskie MON poinformowało, iż uziemionych jest ponad 75% śmigłowców caracal, bo ich naprawa jest zbyt droga. To pewnie dlatego służąca naszym wrogom #PO tak bardzo chciała je za naszą kasę kupić. Ich światli zwolennicy – też. pic.twitter.com/CAGWC8OSc4
— Rafał Ostrowski (@konserwa100) 14 grudnia 2017
Panie @TomaszSiemoniak @Platforma_org, to ile z naszych podatków miało pójść na ten złom? 13 miliardów? Chyba czas na poważne pytania ze strony @PK_GOV_PL, @CBAgovPL i SKW.#Caracal
— Antek Muzykant (@Antek_Muzykant) 14 grudnia 2017
Okazuje się, że jednak #Caracale nie są tak wspaniałe jak zapewniano… https://t.co/bSqYAFmNUV
— Polska Grupa Zbrojeniowa (@PGZ_pl) 14 grudnia 2017
(23081)
leopardy w niemczech tez uziemione.
Przecież Polska armia na nich sie opiera!
Czemu nie drzecie mordy??
las
bo szwaby nie znają instrukcji obsługi. Nie wiedzą jak zatankować. Sądzili, że da się jakoś polskim węglem napędzać leopardy ale jak dotąd nie obczaili, gdzie się wrzuca brykiety do zbiorników.