Silniki diesla czy polski rząd? Elżbieta Bieńkowska zdecydowała w programie radiowym, kto ma gorszą reputację. Dominik Tarczyński nie wytrzymał [WIDEO]

Elżbieta Bieńkowska, unijna komisarz ds. rynku wewnętrznego i przemysłu, mówiła w Radiu Piekary o ostatnich sporach państwa polskiego z Izraelem. Jej zdaniem polski rząd ma w Brukseli „na pewno gorszą reputację niż silniki diesla”.

Pytana o nowelizację ustawy o IPN powiedziała, że nie wie, po co to zrobiono i w jakim celu.

Niestety, w Polsce używa się argumentów dla celów polityki wewnętrznej, dla poszerzania swojego elektoratu. Efekty widzimy przy okazji nabrzmiewającego konfliktu polsko-izraelskiego

– uważa. Twierdzi, że swoje obawy o reputację Polski wyraziła w rozmowie z ówczesną premier Beatą Szydło, , gdy miały okazję spotkać się w Hanowerze.

My, pan premier Tusk i ja, (…) zawsze bronimy spraw polskich i powiem tu bardzo mocno, to nie jest sprawa europejska i na pewno nikt w Europie nikt żadnych mediacji nie podejmie

– mówiła o konflikcie z Izraelem.

Jest i nasza gwiazda 😂😂krynica tępoty i kretynizmów.
Elżunia Bieńkowska:
„Polski rząd ma gorszą reputację niż Volkswagen”#alejaja #alejaja pic.twitter.com/bi878RT9sS

— Pani Renatka 🇵🇱 💯❤ (@nazimno_) 19 lutego 2018

Poseł PiS Dominik Tarczyński ostro skomentował te słowa:

 Bieńkowska i Tusk są na żołdzie de facto niemieckim i są w stanie zrobić wszystko i sprzedać wszystko, by ten żołd co miesiąc otrzymywać […] – To, że Bieńkowska poniża polski rząd, czyli poniża Polaków, bo polski rząd wybrały miliony rodaków, pokazuje, że dla niej miliony euro są ważniejsze niż ta godność i honor polskiego obywatelstwa. To pokazuje, że wszystkie słowa dotyczące ich postawy, które słyszeliśmy w ostatniej polemice, są po prostu prawdziwe po prostu. Ci ludzie zaprzedali nie tylko godność, ale wszystko, co jest związane z polskością. I nie są to słowa na wyrost. To są słowa określające ich postawę