Psalm o nożu w plecach – Tadeusz Nowak. w wykonaniu Przemysława Gintrowskiego
Nocą siedzę przed sobą
ja w cylindrze ja boso
a tam przez wieś z wesela
z nożem w plecach mnie niosą
Nocą biegnę przez miasto
ja w cylindrze ja boso
by napoić snem brzozy
mnie bliskiego niebiosom
Nóż się w plecach zabliźnił
sen w naciętą wszedł brzozę
strzykające w sad z jutrzni
kozie mleko nam wiozę
Na wznak we śnie leżymy
ja w cylindrze ja boso
słysząc tylko jak nocą
w jego plecy nóż wchodzi
i trzy szybki w okienku
coraz głośniej dygocą
(567)