,,Kulturowe wzbogacenie” tworzy nowe miejsca pracy. Przekonują się o tym w Niemczech. Znany youtuber Paul Joseph Watson zamieścił charakterystyczne nagranie z Niemiec.
Uzbrojony po zęby policjant stoi przy karuzeli w wesołym miasteczku. W miejscu, gdzie wszyscy powinni świetnie się bawić, konieczny jest mężczyzna z bronią.
To dlatego, że islam jest tak pokojowy
– drwi Watson.
Poniższa scenka pochodzi z Duisburga, która na myśl przywodzi raczej horrory, gdzie demoniczny clown polował na dzieci w wesołym miasteczku.
Germany.
Cultural enrichment provides jobs.
….For armed cops guarding children’s fairgrounds because Islam is so peaceful. pic.twitter.com/GM8b00lZvJ
— Paul Joseph Watson (@PrisonPlanet) 6 września 2017
Słynne ,,kulturowe wzbogacenie” jest powodem do drwin. Angela Merkel wielokrotnie zapowiadała aktywizację zawodową uchodźców. Efekt? Na razie szumne zapowiedzi i… żarty internautów, którzy proponują takie wykorzystanie wolnych rąk do pracy.
‼️Germany: New labor market program by Angela Merkel 4 migrants taking effect, 1000s of jobs could be created in the North & Baltic Seas. pic.twitter.com/FIiAVB8fiL
— Onlinemagazin (@OnlineMagazin) 11 września 2017
Żarty, żartami, ale sytuacja na niemieckim rynku pracy jest wyjątkowo ponura. Według oficjalnych danych z sierpnia 2017 roku, prawie pół miliona uchodźców (497 tys.). było zarejestrowanych jako osoby szukające pracy, a 196 tys. z nich (więcej o 43 tys. niż rok wcześniej) jako osoby obecnie bezrobotne. Reszta uchodźców nie ma nawet prawa do pracy, ponieważ ich aplikacje przechodzą przez urzędową machinę lub wciąż znajdują się w 3-miesięcznym okresie początkowym, w którym są zobowiązani do uczęszczania na kursy integracyjne, a nie do pracy – informuje Forsal.pl.
(3114)
