Dziś pisaliśmy o zatrzymaniu Tommy’ego Robinsona (więcej TUTAJ), którego sprawa wywołała szok nie tylko w Wielkiej Brytanii. Na wiec poparcia na Wyspy poleciał również Janusz Korwin-Mikke, którego wystąpienie skupiło uwagę nie tylko zwolenników, ale również… feministek i lewicowców.
Policja nie wyraziła zgody na używanie nagłośnienia, w związku z tym organizatorzy nie nagrywali wystąpienia, ale do sieci trafiły zdjęcia i wideo rejestrowane przez obecnych.
Obecność Janusza Korwin-Mikkego przyciągnęła także… grupkę lewicowców. Mieli ze sobą kartki, na których czytamy, że ,,wolność jest dla każdego, ale nie dla polskich nacjonalistów”, a także ,,klauny do cyrku, nie do polityki” oraz ,,Tylko głupcy głupiego słuchają”. Na innej wyrażali zdanie, że ,, wolność słowa nie równa się mowie nienawiści”.
Od 8:00 doszło do wymiany zdań z jednym z uczestnikiem protestu:
,,Najwyższy Czas” szczegółowo relacjonował wizytę. Czytamy m.in.:
Mediom zakazano w ogóle mówić o tej sprawie [zatrzymania Robinsona – red.] i nakazano usunięcie wszystkich związanych z tym informacji. […] Londyńska policja jednak czuwa i kontroluje samochody zmierzające w stronę Hyde Parku. JKM musiał przesiąść się do komunikacji miejskiej aby dotrzeć na miejsce.
Tak Korwin-Mikke komentował zatrzymanie Tommy’ego Robinsona:
Przerażający komentarz Kanadyjki n/t aresztowania p.Tomka Robinsona i związanej z tym cenzury mediów w Wielkiej Brytanii:
„WYGLĄDA NA TO, ŻE PODCZAS II WOJNY ŚWIATOWEJ I ZIMNEJ WOJNY WALCZYLIŚMY NIE Z TYM WROGIEM, Z KTÓRYM NALEŻAŁO WALCZYĆ!”
Coś w tym jest… pic.twitter.com/QEQXSFBEuT— Janusz.Korwin.Mikke (@JkmMikke) 27 maja 2018
Ludzie pytają, dlaczego 13 miesięcy więzienia to w praktyce wyrok śmierci na p.Tomka Robinsona? Zapomniałem wyjaśnić: dlatego, że najprawdopodobniej zabiją Go tam muzułmanie, stanowiący dziwnym trafem zdecydowaną większość pensjonariuszów brytyjskich zakładów karnych. pic.twitter.com/yDZzqOf0Ui
— Janusz.Korwin.Mikke (@JkmMikke) 27 maja 2018
(2476)
jak widać bronić się przed z nazizmem żydów jest bardzo trudno…