Za takie słowa Ossendowski został nazwany „osobistym wrogiem Lenina”. „Pan marzy o bandytyzmie na wszechświatową skalę. To straszne!”
[…] – Bardzo wspaniale, ale również niebezpieczne, my dear! – zauważył Mr. King. – Zadam panu kilka pytań, które objaśnią moją obawę. Czy nie grozi…