Grupa ekologów postanowiła 30 maja nie dopuścić do wycinania chorych drzew w Puszczy Białowieskiej w nadleśnictwie Browsk. Zrobiła to na tyle skutecznie, że pracownicy Lasów Państwowych nie mogli wykonać swoich zadań. Tym razem instytucja postanowiła nie odpuszczać i wysłała im wezwania do zapłaty za poniesione straty.
ONR Brygada Podlaska na swoim profilu na Twitterze opublikował pismo, z którego wynika, że każdy z wylegitymowanych ekologów dostał wezwanie do zapłaty w wysokości 10.560 złotych na rzecz Zakładu Transportu i Spedycji Lasów Państwowych.
30 maja w nadleśnictwie Browsk maszyny miały działać 12 godzin i pozyskać około 240 metrów sześciennych drewna. W efekcie blokady nie udało się jednak przystąpić do prac. Straty były ogromne. Dlatego też prawnicy Zakład Transportu i Spedycji Lasów Państwowych w Giżycku nie chcieli pozostawić tak tej sprawy. Powołując się na art. 415 kodeksu cywilnego wysłali ekologom wezwania do zapłaty.
(7673)