Magdalena Środa to przedstawicielka skrajnej lewicy, która sama określa się jako feministka. Tym razem jednak nie odniosła się do żadnych kwestii związanych z jej ruchem, ale do sposobu świętowania przez fanów Legii po zdobyciu mistrzostwa.
Jest 24 godz. a na Starym Mieście nikt nie śpi, bo kibice Legii świętują. Nie do końca wiadomo co, bo głównym słowem wykrzykiwanym nonstop jest „k..”, „j..ć” „p…ć” itp.
– podzieliła się swoimi wrażeniami Środa. Jej zdaniem, policja zachowuje się niestosownie:
Gdyby jakaś grupka ludzi (nie-kiboli) rozpaliła race i wrzeszczała na środku placu Zamkowego to zapewne policja zwinęła by ich po kilku minutach. Dziś nie robi nic
Środa wylicza:
Kibol jest pan. Mamy wycie tysięcy chuliganów, którzy hałasują, piją, niszczą, zachowują się wulgarnie i… nic. Tak jakby to najwyższa władza się bawiła. Kibole wszystko mogą.
Jej zdaniem, kibice korzystają ze specjalnego parasola ochronnego:
Błogosławi ich Kościół (będą wkrótce awangardą wszystkich pielgrzymek), upodmiotawia ich władza (Kaczyńskiemu muszą imponować takie rozwrzeszczane byczki) będą zapewne wkrótce służyć Partii jako skrzydło zbrojne do walki z opozycją. Niech więc chłopaki się wyszumią, władza lubi ten ryk, cieszy ją demolka
– napisała, po czym zakończyła:
Kibole Legi [sic! – red.] – toż to Polacy Pierwszego Sortu!
Czytelnicy przypomnieli jej, że fety odbywają się zawsze w podobny sposób, niezależnie od władzy. Wtedy Środa pochwaliła PO za akcje wymierzone w kibiców:
Za poprzedniej władzy policja była aktywna i była oskarżana przez opozycję (PiS) za brutalność, były działania, zatrzymania, oskarżenia, teraz była tylko kontemplacja
Jej wpis wywołał burzę. Oto lista najpopularniejszych komentarzy pod jej wpisem:
Jak widać, argumenty Środy nie trafiły do przekonania większości jej czytelników. Ale fakt, że pochwala karygodne sytuacje, jak ta opisana poniżej, nie wystawia jej najlepszego świadectwa:
fot. Youtube / Legia.com
(5944)