Zbigniew Boniek zabrał głos na temat obcokrajowców w polskiej kadrze. Aktualnie media rozpatrują kandydaturę kapitana RB Lipsk Williego Orbana, który ma polskie korzenie, natomiast legitymuje się jedynie niemieckim i węgierskim obywatelstwem. Odpowiedź prezesa była niezwykle stanowcza.
Nie ma żadnego tematu, kein Themat. My mamy inną filozofię, według której w reprezentacji Polski chcemy grać wyłącznie Polakami […] My dzisiaj, jeśli chcielibyśmy wziąć Orbana, to tylko ze względu na to, że chcemy mieć silniejszą drużynę. Myślimy inaczej – chcemy być silni, ale dokonać tego Polakami. Choć wiem, że to na pewno dobry piłkarz.
– powiedział w Cafe Futbol. Dodał, że obecnie istnieje inna kwestia, która dotyka polską kadrę:
Mamy problemy, bo w Niemczech jest wielu Polaków z krwi i kości, którzy mówią po polsku, a Niemcy chcą nam ich zabrać.
Jego odpowiedź spotkała się z wielkim oddźwiękiem w mediach społecznościowych. Podkreślano, że ,,Zibi” to wielki patriota.
Przy okazji przypomniano humorystyczny filmik sprzed lat, kiedy prof. Bogusław Wolniewicz zabrał głos na temat Emmanuela Olisadebe:
(5589)
Reprezentacja jest jak sama nazwa wskazuje NARODOWA a nie obywatelska. Obywatelsktwo mozna dać dać każdemu śmieciowi co jeszcze nie czyni go Polakiem. Brawo Zibi. Żadnych farbowanych lisów , żadnych pajaców z „korzeniami ” polskimi typu Cionek a już broń panie Boże nadawanie obywatelstwa jakimś murzynom czy latynosom. Tylko Polacy z krwi i kości.