W Danii postanowiono sprawdzić, ilu uchodźców, którzy podają się za osoby niepełnoletnie, ma powyżej 18 lat. Duńskie służby imigracyjne podały wyniki przeprowadzonych testów: 3/4 z badanych ,,młodocianych” jest w rzeczywistości dorosłymi.
na zdjęciu powyżej: mężczyźni podający się za dzieci ewakuowani z Calais do Wielkiej Brytanii
Jak dotąd odpowiednim badaniom poddano około 800 uchodźców, czyli dwa razy więcej niż w roku ubiegłym. Do końca roku łączna liczba badanych ma sięgnąć 1000 osób. Badania są oparte na analizie rentgenowskich zdjęć palców i zębów.
Mimo że 3/4 uchodźców oszukiwało, Minister ds. Integracji Inger Stolberg utrzymuje, że system działa poprawnie i ma nadzieję, że wszelkie oszustwa będą demaskowane jeszcze szybciej.
Eva Singer, prezes Duńskiej Rady ds. Uchodźców, podkreśla, że nie każdy, kto podał zaniżony wiek, musi być oszustem. Jej zdaniem, w krajach, z których przybywają uchodźcy, rejestrowanie dat urodzenia nie jest na porządku dziennym, dlatego wielu uchodźców może nie znać swojego faktycznego wieku.
Podawanie się za osobę niepełnoletnią ma jednak konsekwencje. Uchodźca poniżej 18 roku życia może starać się o sprowadzenie do Danii rodziców.
(3190)