Unikatowy w światowej skali kościół ewangelicki niszczeje na Dolnym Śląsku, a dokładnie w Żeliszowie (niewielka wieś pomiędzy Lwówkiem Śląskim, a Bolesławcem). Wybudowany w 1797 roku, do końca wojny wciąż funkcjonował jako miejsce kultu.
Prawdopodobnie świątynię zaprojektował znany architekt Carl Gotthard Langhans, autor chociażby słynnej Bramy Brandenburskiej.
Nietypowy, bo wzniesiony na planie elipsy kształt, czyni ją niewątpliwie pięknym obiektem – wręcz niespotykanym. Wnętrze tj. balkony i filary zbudowane są z drewna.
Obecnie kościół znajduje się w stanie daleko posuniętej degradacji z opustoszałym wnętrzem i dziurawym dachem. Przejęła go Fundacja Twoje Dziedzictwo, która zbiera fundusze na jego remont. Pierwszym etapie ma być odbudowa dachu.
Tuż przy kościółku znajduje się zaniedbany cmentarz z licznymi grobowcami (niestety odsłoniętymi płytami, wewnątrz których można napotkać szczątki szkieletów).
(124)