Na łamach portalu Niezalezna.pl opublikowano list napisany przez wnuka kpt. Romualda Rajsa „Burego”. Jak pisał już na łamach Gazety Polskiej Codziennie Dariusz Jarosiński czarna legenda „Burego” jest tworzona z premedytacją i w celu dyskredytacji całego podziemia niepodległościowego.
Arkadiusz Rajs odniósł się artykułu Piotra Zychowicza na łamach tygodnika Do Rzeczy. Poniżej fragmenty listu:
Konflikt z ludnością białoruską
Pan Zychowicz pisze „…wszedł w konflikt z lokalną ludnością białoruską”. Dziwne, niezrozumiałe słowa, biorąc pod uwagę, że „lokalna ludność białoruska” była gorącym orędownikiem przyłączenia polskich ziem do Związku Sowieckiego. Tam też, wśród tej ludności, znajdowało się gros współpracowników i agentów komunistycznej bezpieki. Kapitan Romuald Rajs walczył z wrogami Ojczyzny, a tych wśród ludności białoruskiej było wielu. Jeśli p. Zychowiczowi nie odpowiadają prawicowi historycy (m in. dr Krajewski, Ostapiuk), to może książka Jana Tomasza Grossa „W czterdziestym nas Matko na Sibir zesłali” będzie odpowiednią lekturą, pokazującą jaki był stosunek ludności białoruskiej do Polaków i Polski.
Egzekucja furmanów
„Konto ‚Burego” obciąża również egzekucja ok. 30 białoruskich furmanów. Podobnie jak wcześniej brak pokazania kontekstu. Historycy już jakiś czas temu pisali o tym, iż „Bury”, świetnie znając te tereny oraz przez pewien czas służąc w Ochronie Lasów Państwowych, miał dostęp do list osób, które zajmowały się wywózką Polaków w 39. i 40. roku.
,,Ludobójca” Bury
Kuriozum to również stwierdzenie „Po latach IPN uznał, że czyny kpt. Rajsa ‚nosiły znamiona ludobójstwa’ „. Kłamstwo – nie IPN a prok. Olszewski z białostockiego oddziału IPN. Co więcej jest to opinia ze śledztwa, które nie zostało ukończone (notabene prowadzone nierzetelnie). Nie jest to stwierdzenie w żaden sposób wiążące. Prawomocny wyrok Sądu Warszawskiego Okręgu Wojskowego z 1995 roku mówi co innego. Ale o tym p. Zychowicz już nie napisał……
Wnuk ,,Burego” zakończył:
Nie wiem, jaki cel ma p. Zychowicz oraz Redakcja, rozpowszechniając kłamstwa na temat żołnierzy wyklętych w przeddzień Ich Święta. Żołnierze podziemia antykomunistycznego byli NIEZŁOMNI. To źli ludzie i zbrodniczy system zrobili z Nich Żołnierzy Wyklętych. Żałuję, że do tego szeregu złych ludzi dołączyli redaktorzy „Do Rzeczy”
Kapitan Romuald Rajs „Bury” to kawaler Orderu Virtuti Militari, współtwórca sukcesów 3. Brygady Wileńskiej AK na Wileńszczyźnie, dowódca szwadronu 5. Brygady Wileńskiej AK mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” na Białostocczyźnie, dowódca 3. Brygady Wileńskiej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego.
(2828)