Węgrzy za wszelką cenę walczą z nielegalną imigracją. We wtorek do parlamentu wniesiono projekt ustawy, zakładający kary więzienia dla osób udzielających pomocy nielegalnym imigrantom. Wysokość kary? Do 1 roku więzienia.
Zgodnie z ustawą pomoc ma obejmować także przygotowywanie wniosków o azyl osobom, które są nieuprawnione, lub też pomoc w ubieganiu się przez nielegalnych imigrantów o prawo pobytu na Węgrzech. Ustawa nosi nazwę ,,Soros Stop”.
Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) chce wycofania projektu, który ,,ogranicza swobodę działalności organizacji pozarządowych, co powoduje pozbawienie uchodźców ważnych usług”. W piśmie czytamy także, że ustawa ma podsycać nastroje ksenofobiczne.
Tymczasem sekretarz stanu w kancelarii premiera Csaba Domotor zapowiedział, że rząd zrobi wszystko, aby ustawa weszła możliwie jak najszybciej w życie.
Potrzebujemy planu działania, by bronić Węgier
– podkreśla węgierskie MSW, dodając, że na terenie kraju wciąż działają organizacje, zarówno węgierskie, jak i międzynarodowe, pomagające uchodźcom nielegalnie przekroczyć granice.
Przychylne masowej imigracji media prezentują informację, posiłkując się zdjęciami dzieci na tle słynnego węgierskiego płotu, stojącego na granicy.
— MigFamNetwork (@MigFamNet) 30 maja 2018
(7894)