Węgierska policja opublikowała szokującą zawartość (zdjęcia i filmy) telefonów imigrantów, którzy przybywają do Europy. Media przedstawiają ich jako uchodźców, ale za sprawą materiałów Węgrzy przekonują się, że rzeczywistość jest inna, niż przedstawiają środki masowego przekazu.
Materiały to nagrania pokazujące obcinanie głów, martwe okaleczone ciała, torturowane dzieci. Węgierska policja stwierdziła, że posiadacze telefonów to albo sympatycy albo sami członkowie grup terrorystycznych.
Jedno z prezentowanych zdjęć to kilkutygodniowe dziecko sfotografowane z bronią i butelką whisky.
– To jedno z najbardziej chorych zdjęć, jakie widziałem w życiu
– mówi ekspert do spraw terroryzmu, który widział fotografie.
Nagrania nie mają kilku minut – ich łączna długość to wiele godzin, co pokazuje skalę zjawiska. Podobnie ma się sprawa ze zdjęciami, których znaleziono setki.
Mieszkańcy miejscowości, gdzie przechodzili imigranci, znajdują zgubione noże i topory.
Dostępne napisy w języku angielskim (należy kliknąć na ikonkę w dolnym pasku):
(23734)