Śledząc doniesienia mediów, można dojść do wniosku, że to Polska stała się centrum europejskiego antysemityzmu. Obrzucanie synagogi koktajlami Mołotowa nie robi na nikim wrażenia. Warto jednak sprawdzić, z jakimi reakcjami spotkała się osoba przebrana za Żyda w Paryżu.
Jeden z youtuberów udając Żyda w tradycyjnej jarmułce przeszedł ulicami Paryża. Co go spotkało? Charakterystyczny wygląd sprowokował pytania:
czy wszystko z Tobą w porządku
a także komentarze i ,,żarty”:
nawet pies cię nie zje
Niech żyje Palestyna!
Splunięto również w jego kierunku.
Youtuber i tak miał szczęście. W ostatni wtorek w Sarcelles (Paryż) 8-latek z jarmułką na głowie został pobity w sklepie z koszerną żywnością przez dwóch nastolatków. W styczniu podpalono supermarket z koszerną żywnością w Creteil (Paryż). Trzy lata temu po ataku na sklep z koszerną żywnością (zginęły cztery osoby, wzięte przez terrorystów jako zakładnicy) Francję coraz częściej zaczęli opuszczać Żydzi ze względu na szerzący się antysemityzm.
A jak wygląda sytuacja w innych krajach? Warto przypomnieć znamienną decyzję niemieckiego sądu. Jak informowała Rzeczpospolita:
Niemiecki sąd II instancji podtrzymał wyrok sądu I instancji z 2015 roku uznając, iż podpalenie przez pochodzących z Palestyny 31-letniego Mohamad E, 26-letniego Ismaila A. i 20-letniego Mohammada A. synagogi w Wuppertal przez obrzucenie jej koktajlami Mołotowa nie było motywowane antysemityzmem.
Jak zareaguje szwedzki sąd na to, co stało się w Goeteborgu, gdzie w grudniu 2017 grupa zamaskowanych mężczyzn obrzuciła koktajlami Mołotowa synagogę?
źródło: własne / Rzeczpospolita
(5436)
