Mężczyzna, który dokonał zamachu w Berlinie, został uchwycony przez kamerę przemysłową, kiedy odwiedzał meczet zaledwie kilka godzin po masakrze, której był sprawcą.
Uchodźca Anis Amri wjechał rozpędzoną ciężarówką w tłum, zabijając 12 osób i raniąc 56. Wcześniej zamordował polskiego kierowcę.
Niespełna osiem godzin po zamachu Amri został uchwycony przez kamery przed meczetem. Ma na sobie ubrania w ciemnym kolorze i czapkę. Są również ujęcia, gdzie widać go w tym samym miejscu w dwa inne dni przed dokonaniem zamachu.
Niemiecki wywiad potwierdził, że to na pewno Amri. Niemiecka policja dokonała przeszukania meczetu, znajdującego się w dzielnicy Moabit, a także okolicznych mieszkań. Podobnie w 2015 policja wzięła na celownik właśnie ten meczet w poszukiwaniu ekstremistów walczących w Syrii.
Tymczasem coraz częściej pojawiają się teorie spiskowe, kwestionujące oficjalne śledztwo. Internauci zastanawiają się, jak było możliwe niezauważenie dokumentów mężczyzny przez 24 godziny w pojeździe.
Oto nagranie, które w przeszłości mężczyzna umieścił na Facebooku:
(9574)