Nokaut: poseł PO krytykował obecny rząd. Dziennikarz przypomniał mu, jak zachowała się w takiej sytuacji Platforma [WIDEO]

w Wywiady


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

W programie Polskiego Radia ,,Sygnały Dnia” doszło do ciekawej dyskusji z posłem PO Janem Grabcem. Ale najbardziej interesująca wypowiedź padła z ust dziennikarza – Piotra Goćka.

Politycy PO, dążąc do rozwiązania Sejmu, podkreślają, że budżet został uchwalony niezgodnie z prawem (co może prowadzić do rozpisania wyborów). Głosowanie odbywało się w Sali Kolumnowej, gdzie było zaledwie 236 posłów.

Tymczasem Gociek przypomniał, jak wyglądała sytuacja w okresie rządów PO – trzy lata wcześniej.

Sięgnąłem do tego, co działo się w roku 2013, wtedy posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę, kiedy było głosowanie nowelizacji budżetu. Budżet został przyjęty, ta ustawa została wtedy przyjęta głosami 235 posłów Platformy Obywatelskiej i PSL-u, a nie pamiętam, żeby ktoś wtedy mówił, że to było jakieś wewnętrzne posiedzenie Platformy Obywatelskiej i PSL-u, a dwustu trzydziestoma pięcioma głosami też przyjęto budżet teraz w Sali Kolumnowej, wedle tego, co mówi strona rządząca. I wtedy Donald Tusk powiedział, że on to nawet był zadowolony z nieobecności posłów, bo pozwoliła – cytuję – sprawniej niż zwykle przeprowadzić głosowania, bo było mniej awantur. Cytuję Donalda Tuska w tym momencie

– powiedział Gociek.

Grabiec starał sie tłumaczyć:

sytuacja jest nieporównywalna, bo to naprawdę odbywał się klub PiS-u w Sali Kolumnowej, naprawdę śpiewano tam kolędy i w pewnym momencie dostaliśmy esemesa: za trzy minuty posiedzenie Sejmu. Kiedy nasi posłowie zeszli na Salę Kolumnową, nie zostali wpuszczeni przez straż marszałkowską, po awanturze, po żądaniu, żeby dopuścić nas do możliwości zgłoszenia wniosku formalnego, zapytania właściwie, co tam się dzieje, niektórzy posłowie zostali wpuszczeni innym wejściem, a tam się okazało, że posłowie PiS-u blokują dostęp do marszałka, do mównicy i nie można zgłosić żadnego wniosku formalnego, chociażby o policzenie, ilu posłów jest na sali. Nie wiemy dziś, ilu było posłów na sali. Jest tylko oświadczenie marszałka, który nie był w stanie tego policzyć, bo nawet żadna z kamer sejmowych nie obejmowała całej sali

(4210)


Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.