Polak Węgier dwa bratanki… To powiedzenie nie wzięło się znikąd i wielokrotnie znajdowało potwierdzenie. Tak jak 12 sierpnia 1920 roku, trzy dni przed Bitwą Warszawską.
Węgierski minister obrony narodowej gen. dyw. István Sréter wysłanie pomocy Polsce nakazał 8 lipca. Zdecydował, by nad Wisłę trafił cały zapas węgierskiej amunicji. Jednocześnie zarządził, żeby przez następne dwa tygodnie fabryka amunicji Manfreda Weissa pracowała wyłącznie na potrzeby Polski
Tego dnia do Skierniewic dotarło wsparcie z Węgier dla wojska polskiego. W kluczowym momencie wojny z bolszewikami polscy żołnierze dostali 48 milionów naboi karabinowych Mausera, 13 milionów naboi Mannlichera, amunicję artyleryjską, 30 tysięcy karabinów Mauser i kilka milionów części zapasowych, 440 kuchni polowych, 80 pieców polowych. Węgrzy wysłali to wszystko przez Rumunię na własny koszt. Dzięki nim było czym strzelać w Bitwie Warszawskiej, bo wcześniej szacowano, że zapasy wyczerpią się około 14 sierpnia… Warto dodać, że pomocy, czyli przepuszczenia transportu, odmówili Czechosłowacy, Niemcy, Wolne Miasto Gdańsk i Austria.
Kiedy 12 sierpnia 1920 roku pękała obrona 11. Dywizji Piechoty pod Radzyminem, bolszewicy próbowali forsować Wisłę pod Płockiem, Włocławkiem, Nieszawą i Toruniem, a zdziesiątkowane i wyczerpane oddziały Wojska Polskiego cofały się na kolejną linię oporu, na dworzec kolejowy w Skierniewicach zaczęły wjeżdżać długie składy wagonów towarowych. Ogółem tego dnia dotarło ich osiemdziesiąt. Natychmiast rozpoczęto rozładunek. Wszystkie wypełnione były amunicją strzelecką i artyleryjską wyprodukowaną i dostarczoną przez Węgry. W ciągu 48 godzin 22 miliony pocisków zasiliły walczące jednostki. 16 sierpnia nastąpiło uderzenie znad Wieprza, a bolszewicki Front Zachodni poszedł w rozsypkę (…)
– pisał o znaczeniu węgierskiej pomocy dr Krzysztof Ćwikliński z UMK w Toruniu.
Dr Janos Tischler, dyrektor Węgierskiego Instytutu Kultury w Warszawie
Ostatecznie Bitwa Warszawska w dniach 13-25 sierpnia zakończyła się zwycięstwem Wojska Polskiego, obroną niedawno odzyskanej niepodległości i zatrzymaniem bolszewickiej rewolucji, która zagrażała całej Europie.
(9161)
Trzeba dodać , że dostawy szły również z Francji. Nie zapominajmy o tym! Jedne dotarły na czas inne nie. Nieuzasadnionym jest stwierdzenie, że Węgrzy byli jedynym narodem który udzielił |Polsce pomocy!