Oczernianie rodziny to jeden ze sposobów walki o prawa osób homoseksualnych do adopcji dzieci. Chodzi o stworzenie przekonania, że lepiej, żeby dziecko było wychowywane przez homoseksualistów niż przez rzekomo patologiczną rodzinę.
Problem przyznania równych praw osobom homoseksualnym pojawia się także w kontekście adopcji dzieci. Jest to jedno z roszczeń, które pojawiło się w polemikach dotyczących przyznania praw adopcyjnych parom jednopłciowym. Stosowaną w tym przypadku taktyką jest oczernianie i deprecjonowanie wartości rodziny. Zazwyczaj proces ten rozpoczyna się od medialnego nagłaśniania przestępstw popełnianych w rodzinach — przemocy wobec dzieci i kobiet, kazirodczych gwałtów itp. Nie wypływa to jednak z troski o kondycję rodziny, ale służy temu, by dać do zrozumienia, że rodzina pełna wcale nie jest bardziej wartościowa od rozbitej, a ta z kolei nie jest już rodziną nienormalną.
[quote]Przywoływanie statystyk, badań pokazujących przypadki patologii w rodzinach staje się argumentem przeciwko rodzinie w ogóle. Chodzi o to, by społeczeństwo w końcowym etapie doszło do przekonania, że dziecku na pewno będzie lepiej w „rodzinie” homoseksualnej niż w prawdziwej rodzinie, która przecież tak często jest dysfunkcyjna.[/quote]
Monika Kacprzak, Pułapki politycznej poprawności, Von Borowiecky, Warszawa 2012
O książce więcej dowiesz się TUTAJ
(106)