Ustawa o Sądzie Najwyższym wywołała ogromne emocje. Mają je ostudzić strażniczki ze Straży Marszałkowskiej, które bronią wejścia na mównicę.
Nie zezwala się posłom na wchodzenie i przebywanie w części sali prezydialnej sali posiedzeń Sejmu obejmującej przestrzeń za stołem prezydialnym
– napisał Marek Kuchciński.
Marszałek powołuje się na ő 10 ust. 1 pkt 13 Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej. Zgodnie z Regulaminem, Marszałek Sejmu „sprawuje pieczę nad spokojem i porządkiem na całym obszarze należącym do Sejmu oraz wydaje stosowne zarządzenia porządkowe, w tym o użyciu w razie konieczności Straży Marszałkowskiej”.
Od rana Straż Marszałkowska broni dostępu do fotela marszałka Sejmu i miejsc dla rządu. Tego w #Sejm jeszcze nigdy nie było. pic.twitter.com/VkkL7CKJvm
— Marek Wójcik (@marek_wojcik) 18 lipca 2017
Obecność strażniczek budzi mieszane komentarze.
Pierwszy raz w czasie normalnych obrad
– skomentował Bartosz Arłukowicz.
Straż Marszałkowska nie dopuszcza posłów na podst decyzji Marszałka do sekretarzy sejmu i marsz. Nazywają to strefą bezpieczeństwa. Powaznie pic.twitter.com/NHsahI6FJM
— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) 18 lipca 2017
Posłanka PO Maria Janyska uważa, że wybór kobiet jest ,,perfidny”. Powód? Być może panowie – strażnicy bardziej pasowaliby do dramatycznych obrazków telewizyjnych.
Tak wygląda „Wolny Sejm!”Za PISu!Straz Marszałk. rozstawiona na sali.Perfidnie kobiety ze straży postawiono przy mównicy pic.twitter.com/tT62n7cqEz
— Maria Janyska (@MJanyska) 18 lipca 2017
Eliza Michalik dodawała:
Już jest po demokracji parlamentarnej i po wolnościach obywatelskich choć do większości dotrze to dopiero za jakiś czas.
Już jest po demokracji parlamentarnej i po wolnościach obywatelskich choć do większości dotrze to dopiero za jakiś czas.
— Eliza Michalik (@EMichalik) 18 lipca 2017
Paweł Wroński z Gazety Wyborczej alarmuje:
Sejm zamieniony w twierdzę. Galeria dziennikarska zamknięta (strażnik przepuszcza panie z obsługi) pic.twitter.com/uYnj0rFN8g
— Paweł Wroński (@PawelWronskigw) 17 lipca 2017
Sympatycy opozycji skrzykują się pod Sejm (Obywatele RP wydali odezwę, gdzie piszą: ,,
Przyjdźcie! Nie oddajmy Sądu Najwyższego”)
, ale Marcin Kierwiński zdziwiony informuje:
Sejm przygotowany przez Kuchcińskiego na konsultacje społeczne ustawy o Sądzie Najwyższym. pic.twitter.com/O914WcW9O0
— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) 16 lipca 2017
Z totalnymi trzeba totalnie
– uważa z kolei Sławomir Sieradzki, dziennikarz wSieci.
Niektórzy internauci uważają podjęte środki za uzasadnione:
Takiego chlewu w Sejmie jaki urządził #ciamajdan też wcześniej nie było. pic.twitter.com/jFNFJ1J0Vz
— Adam Nieznaj (@AdamNieznaj1) 18 lipca 2017
Tak z kolei posłowie PiS uzasadniają potrzebę zmian:
Brejza twierdzi, ostatni raz Sejm usuwał sędziów 70 lat temu i powoływał swoich z PPR.
Zgoda i my stan zbudowany przez PPR teraz zmieniamy— Maciej Wąsik🇵🇱 (@WasikMaciej) 18 lipca 2017
(15833)