Ewa Kopacz w „Faktach po Faktach” (TVN24) komentowała zmianę na stanowisku premiera. Ale wiele kontrowersji wywołały także jej słowa o uchodźcach.
Beata Szydło będzie pełniła rolę ozdobną, oni ją tak potraktowali
– powiedziała.
Ci polityczni machos z PiS-u, którzy ponoć szanują wszystkie kobiety, całują w rękę, gdy są kamery, wręczają kwiaty, tak potraktowali panią premier. Będzie miała dzisiaj skomplikowaną sytuację, nie ma teki, nie ma przydziału swojej bardzo konkretnej pracy
– mówiła była premier.
Nie zabrakło również słów o uchodźcach, co wychwycił publicysta ,,Do Rzeczy” Marcin Makowski:
Ewa Kopacz powiedziała w Faktach po Faktach, że „polski rząd jest niewrażliwy na los umierających na Morzu Śródziemnym matek z dziećmi”. Ludzie, co za prymitywny szantaż emocjonalny.
– napisał.
Ewa Kopacz powiedziała w Faktach po Faktach, że „polski rząd jest niewrażliwy na los umierających na Morzu Śródziemnym matek z dziećmi”. Ludzie, co za prymitywny szantaż emocjonalny.
— Marcin Makowski (@makowski_m) 13 grudnia 2017
Pozostaje otwarte pytanie: gdzie są matki z dziećmi:
Szantaż?
Mnie ciekawi coś innego – gdzie Kopacz widziała te legendarne matki z dziećmi.— Artur Posen 📎 🇵🇱 (@a_posen) 13 grudnia 2017
Im prędzej się skończy handel ludźmi i przemyt, tym bardziej matki z dziećmi będą bezpieczne … 🙄
— Anna Dumicz (@AnnaDumiczArt) 13 grudnia 2017
(14091)
Może babsko się naćpało i w jakiś zwidach widzi umierające na morzu matki z dziećmi.