Historia 7-letniej walki z Deutsche Bank Polska jest przykładem, który pokazuje jak sektor bankowy zarabia na kredytach indeksowanych i denominowanym kosztem polskich rodzin, a także budżetu państwa.
5.09.2019 roku o godzinie 12.00, sala 417, w Sądzie Rejonowym dla m.st. Warszawy, ul. Marszałkowska 82, odbędzie się licytacji mieszkania. Jest ona prowadzona na podstawie niekonstytucyjnych przepisów o Bankowym Tytule Egzekucyjnym. Mimo, iż Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 2015 r. wskazał, iż graniczną datą obowiązywania tych przepisów jest 1 sierpnia 2016 r.
Historia 7-letniej walki z Deutsche Bank Polska jest przykładem który pokazuje jak sektor bankowy zarabia na kredytach indeksowanych i denominowanym kosztem polskich rodzin, a także budżetu państwa.
Niestety ten przypadek pokazuje też rażące naruszenia przepisów prawa unijnego przez wymiar sprawiedliwości. Sprawa dotyczy umowy z 2008 r. o kredyty denominowany wypłacony w kwocie 470 tys została zawarta na zakup mieszkania (44 m2). Zabezpieczenie kredytu stanowi także druga nieruchość. Kredyt był spłacany do 2012 (spłacono ok 170 tys, po wzroście rat (z 3000 na 5500 zł) kredyt przestał być spłacany. Do sprawy licytacji jednej z nieruchomości włączył się Rzecznik Praw Obywatelskich.
Proceder kumulacji odsetek do kwoty przekraczającej wielokrotność kwoty wypłaconego kredytu jest szkodliwy nie tylko dla rodziny, wobec której bank prowadzi egzekucję, ale także dla budżetu państwa. Ostatnie ulgi podatkowe dla podmiotów prowadzących działalność windykacyjną autorstwa Ministerstwa Finansów zachęcają jeszcze bardziej do tego procederu. Procederu przypominającego działanie mafii reprywatyzacyjnej.
Ostatnie działania legislacyjne zbudowały rynek windykacji nieruchomości licytowanych przez banki (lub ich następców prawnych).
Na konferencji Stowarzyszenie przedstawi podjęte i planowane działania wobec niezgodnych z prawem działań banków, wymiaru sprawiedliwości.
Kontakt w sprawie konferencji
Arkadiusz Szcześniak, Prezes Stowarzyszenia SBB
E-mail: [email protected]
Źródło: Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu
(2144)
Prawda jest taka że każdy bank żąda zapłaty kwoty kredytu i odsetek . Jeśli bierzesz kredyt np. 100 000 CHF ….. to spłacasz 100 000 CHF +odsetki. Problemem jest, czy bank nie naciągał na ten kredyt i dobrze informował kredytobiorców o zagrożeniach z tym związane. Aby nie było ..sam mam kredyt w tym banku (teraz to w Santander) w złotówkach … i od 6 lat mam wahnięcia w racie +-100zł . Acz udupiłem 4000zł bo czegoś nie doczytałem … i nie kontynuowałem w kolejnym roku jakiegoś odkładania pieniędzy na subkonto. Ale to tylko moja wina !!! Acz wg mnie te umowy od banków są tak skonstruowane że bez „flaszki” , finansisty i prawnika … to całej się nie zrozumie !! 🙁
Acz wg mnie te umowy od banków są tak skonstruowane” BO CAŁY LICHWIARSKI SYSTEM JEST TAK SPECJALNIE ZBUDOWANY, ŻEBY KAŻDEGO KREDYTOBIORCĘ UWIĄZAĆ JAK PSA DO BUDY NA 30 LAT
I MIEĆ GO W GARŚCI JAK TAKIEGO QUASI – NIEWOLNIKA,CO BEZ BANKU PEJSATEGO ANI RUSZ..!
1. Banki stosowały w umowach niedozwolone klauzule- ewidentna wina banku.
2. Jeżeli ktoś zarabiał w złotówkach i nie miał zdolności kredytowej, to znaczy, że w ogóle nie powinien był brać żadnego kredytu!!!
3. Jeżeli w bankach czy kantorach były i są ciągłe zmiany kursu dolara, euro czy chociażby forinta, to jak można było uwierzyć, że kurs franka przez 20 lub 30 lat pozostanie na tym samym poziomie???!!!
A teraz najlepsze: los „frankowiczów” przebił się do świadomości opinii publicznej, a czy ktoś interesuje się trudnościami w spłacie kredytów „złotówkowych”?! Przecież są kredytobiorcy, którzy też nie poradzili sobie ze spłatą kredytu. Oni są gorsi?! Nie mam i nie miałam kredytu hipotecznego ani we frankach, ani w złotówkach.
1 skok przez franka nie był polską specjalnością .
2 brak jakichkolwiek działań bankowych prób rozłożenia na mniejsze raty wskazuje na złą wolę banku
3 Braki w polskim prawie i zwanie hipotecznym czegoś co wymagalne jest na całym majątku dłużnika jest zwykłym przestępstwem. W prawie rzymskim i krajach opartym na nim dług taki gwarantowany jest tylko hipoteką.
4 Ja chętnie wziąłbym kredyt indeksowany w jenach czy rublach
Tragedia,ludzie chca miec nie patrzac na konsekwencje,opamietajcie sie bo system zniszczy wam zycie.