Jest ścisły związek pomiędzy wyjazdem Wałęsy do Moskwy, a ideą odwołania rządu Olszewskiego – uważa prof. Sławomir Cenckiewicz, który mówił o tym na antenie Polskiego Radia.
W nocy z 4 na 5 czerwca 1992 roku odwołano rząd premiera Jana Olszewskiego. Wcześniej Sejm przegłosował uchwałę, zobowiązującą ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Antoniego Macierewicza do upublicznienia nazwisk urzędników państwowych, w tym posłów, którzy współpracowali ze służbami PRL. Wśród nich był ówczesny prezydent Lech Wałęsa.
Zdaniem Cenckiewicza, trzy powody zdecydowały o odwołaniu rządu Jana Olszewskiego. Pierwszym była kwestia pronatowskiego kierunku geostrategicznego. Drugim – ułożenie podmiotowych relacji z Federacją Rosyjską, a trzecim kwestia lustracji. Jak podkreślił prof. Cenckiewicz, wszystkie były ze sobą ściśle powiązane. – W przypadku pierwszego powodu, można wspomnieć o tym, że rząd Olszewskiego, który sformułował już na samym początku koncepcję drogi wstąpienia do NATO, natrafił na kontrkoncepcję, sformułowaną przez Jerzego Milewskiego, czyli NATO-bis .
Wspomniał o roli Wałęsy:
– 22 maja chciał podpisać traktat z załącznikiem szkodliwym dla Polski, formującym rosyjskie zapotrzebowanie na zainstalowanie na terenie byłych baz sowieckich w Polsce spółek rosyjskich, agend rosyjskiego wywiadu
– mówił, dodając, że jeszcze w marcu szef kontrwywiadu UOP przekazał na ręce ministrów Naimskiego i Macierewicza notatkę o tym, że Rosjanie dysponują materiałami agenturalnymi, kompromitującymi Wałęsę i mogą użyć ich w trakcie negocjacji traktatowych.
Jest ścisły związek miedzy wyjazdem Wałęsy do Moskwy, a ideą odwołania rządu. Po powrocie, 23 maja prezydent wysłał list do marszałka Sejmu, w którym napisał, że wycofuje swoje poparcie dla rządu Olszewskiego
– dodał.
Jego zdaniem Wałęsa jest ,,pewnym parawanem, za którym kryły się różne osoby”.
– Jako pewien szyld, ale też człowiek uwikłany w swoją agenturalność, której się strasznie bał i z którą sobie nie radził
– dodał.
Tuż po obaleniu rządu, 6 lub 7 czerwca 1992 roku Lech Wałęsa po raz pierwszy zażądał wglądu do materiałów na temat swojej agenturalnej przeszłości
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.