Oto paradoks dzisiejszych czasów. Lokalne żeńskie mistrzostwa w sprincie w USA bez problemu wygrywa… 15-letni transseksualista, który uważa się za dziewczynkę. Rodzice innych startujących czują się pokrzywdzeni.
Nie ma wątpliwości, że rosły 15-latek jest chłopcem. Ale on sam podaje się za dziewczynę i stąd start w żeńskich zawodach, gdzie nie miał sobie równych. Jednak po biegu wybuchł skandal. Rodzice dzieci w Connecticut protestują, próbując nagłośnić sprawę w mediach. Uważają, że doszło do złamania regulaminu zawodów, który zakładał bieg dziewcząt. Tymczasem Andraya Yearwood wygląda jak chłopiec.
Polscy kibice pamiętają historię, gdy Joanna Jóźwik przegrała z biegaczką z RPA Caster Semenya. jednak wykazywała ona fizyczne cechy obu płci, a w przypadku nastoletniego biegacza vel biegaczki nie można tego udowodnić.
Na poziomie szkolnym badania tego typu nie są i prawdopodobnie nie będą nigdy przeprowadzane ze względu na wysokie koszty
– czytamy na stronie Radia Zet.
Na stronie USA Today poświęconej rozgrywkom szkolnym czytamy o specjalnej petycji, w której mowa o zakazie występów dla sportowców-transseksualistów. Obecnie wiążąca jest deklaracja samych zawodników co do ich płci. Rodzice apelują o ocenianie jej na podstawie badań. Argumentują to tym, że obecnie zawody dla dziewczynek zostały zdominowane przez transseksualistów.
(2095)