11 stycznia 1940 roku odnotowano rekordową, minusowa temperaturę w Polsce. W Siedlcach odnotowano minus 41 stopni.
Była to najmroźniejsza zima w czasie II wojny światowej. Zaczęła się w połowie grudnia. W styczniu panowały silne mrozy. 11 stycznia 1940 w Siedlcach zanotowano najniższą oficjalną temperaturę w historii polskiej meteorologii –41,0 °C. Zima ta trwała do pierwszych dni marca.
Tegoroczna zima w Polsce w porównaniu z tą z 1940 roku to tropik. Jak informuje serwis pogodowy na portalu wp.pl
[quote]„Zima przełomu lat 1939 i 1940 była smutna nie tylko ze względu na okupację niemiecką, ale także z powodu nieludzkich chłodów. Styczeń i luty przyniosły odstępstwa temperatur od normy wieloletniej o 9-10 stopni, co oznaczało, że w większości kraju przez prawie wszystkie dni tego okresu mróz był całodobowo „dwucyfrowy”. Kulminacją chłodu tamtego okresu był przełom I i II dekady 1940 roku. Wtedy to „kiedy masy syberyjskiego powietrza dotarły do Polski w najchłodniejszej formie, jaką można sobie wyobrazić. Głęboki wyż znalazł swoje centrum na Ukrainie, a ciśnienie przekroczyło 1050 hPa. Było zatem słonecznie, ale niewyobrażalnie zimno”. W Siedlcach w roku 1940 roku nastąpił rekord pod względem ujemnej temperatury w Polsce. 11 stycznia odnotowano tam minus 41 stopni.[/quote]
Co ciekawe, nasz rekord minus 41 stopni w porównaniu ze światowymi rekordami wypada słabo. Pierwsze miejsce zajmuje Antarktyda, gdzie w grudniu 2013 zanotowano minus 94,7 stopnia. Na zamieszkałych terenach rekord należy do syberyjskiej wsi Ojmiakon. Tam w 1926 roku termometry wskazały na minus 71 stopni.
za Fronda.pl
(346)