Szwedzka armia należy do najbardziej postępowych w Europie. Głośnym echem odbiło się poparcie, jakiego udzieliła zaczynającej się 31 lipca imprezie EuroPride. Na oficjalnej stronie ogłoszono, że wesprze szereg inicjatyw związanych z coroczną paradą LGBT. Tymczasem w Polsce powiązano to z ostatnimi pożarami w Szwecji i ratunkiem ze strony polskich strażaków.
Szwedzka armia jasno stwierdza, że opowiada się za prawem do życia zgodnym z poglądami każdego. Dlatego deklaruje się jako miejsce pracy otwarte dla każdego, bo ,,w różnorodności jest siła”. Przypomina, że żołnierze od lat uczestniczą w EuroPride, bo stoją na straży równości, niezależnie od czyjejś orientacji czy tożsamości płciowej.
Jednocześnie zamieszcza szczegółowy grafik imprez podczas święta LGBT, w których wezmą udział żołnierze. Na jednej z nich wystąpi Caroline Page, pierwszy wojskowy trans-płciowy z Wielkiej Brytanii. Przygotowano również skoki ze spadochronami z tęczowymi flagami.
Doniesienia wywołały serię komentarzy wśród polskich internautów. Pisali oni m.in.
W razie wojny wezwą Polaków….
— Tad Kapala (@TadKapla) 1 sierpnia 2018
Strażaków z Polski już mają
— Irena Szafrańska (@ISzafranska) 1 sierpnia 2018
Będą chodzić z tęczowymi piórkami w tyłku, a pożarów nie ma kto gasić. Ani stawiać opór szeregom przestępstw czy to w Malmoe czy innych miastach, gdzie kobiety to zaraz w zbrojach będą musiały chodzić. Ten kraj zniszczy i natura, i „ubogacenie kulturowe”.
— Iza Badura 💯 (@badura_iza) 31 lipca 2018
Do tego świetnie się nadają ale ogień gasić w kraju ogarniętym klęską pożarów to to już nie – bo to męska rzecz do tego potrzebni są POLSCY MĘŻCZYŹNI Z JAJAMI !!
— ArkaBożek (@Arkaboek1) 1 sierpnia 2018
Ale nie zmuszą naszych strażaków do gaszenia w tęczowych hełmach i parady z tęczowymi flagami? 😬
— glicek 🇵🇱 (@glicek) 31 lipca 2018
(28500)
Może zakamuflowani szwedzcy żołnierze dokonają inwazji na Berlin w czasie następnej gej-parady?