Witold Bańka odwołała Marka Olszewskiego z funkcji prezesa Polskiej Organizacji Turystycznej. Ministrowi sportu i turystki zareagował tak na wypowiedź prezesa POT, że że ,,to polskie, a nie żydowskie elity zostały w czasie wojny zupełnie przeorane i zlikwidowane”. Poseł Kukiz’15 zastanawia się po tej decyzji o odwołaniu Olszewskiego, czy ministerstwo sportu jest w ogóle potrzebne.
Nie mają ministerstwa sportu i żyją 😉
Belgia
Niemcy
Estonia
Chorwacja
Dania
Finlandia
Litwa
Łotwa
Malta
Portugalia
Szwecja
Węgry
Włochy— Stanisław Tyszka (@styszka) 31 sierpnia 2017
Stanisław Tyszka podał przykłady krajów, które nie mają ministerstwa sportu. Poseł Kukiz’15 wywołał tym burzę wśród swoich obserwujących.
Polska ma i też żyje.
— Roman Morys (@RomMor333) 31 sierpnia 2017
To może zasponsorujesz działalność tego ministerswa? Bo mnie szkoda pieniędzy.
— tarpan (@ArkadiuszPanek) 31 sierpnia 2017
Niektórzy zwracali uwagę na wyniki polskich sportowców, a konkretnie lekkoatletów, którzy na niedawnych mistrzostwach świata zdobyli 8 medali i zajęli 8. miejsce w klasyfikacji medalowej.
Przepraszam ale to niech Pan Poseł zobaczy na wyniki naszych atletów! Dzięki Bogu mają własne ministerium i własny głos w polityce!
— DasTouati (@DasTouati) 31 sierpnia 2017
Tyszka do sprawy odniósł się też na Facebooku.
Kukiz’15 w styczniu złożył projekt likwidacji POT – jako urzędu całkowicie zbędnego, nieskutecznego a bardzo kosztownego (45 mln zł rocznie). Dziś wszyscy będą wychwalać ministra sportu, ale pieniądze polskich podatników jak były marnowane na tę wielką agencję podróży dla urzędników, tak będą marnowane nadal. Tylko już przez nowego, kolejnego prezesa z partyjnego rozdania
– napisał Tyszka.
A co Wy sądzicie o zmianach Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
(1099)
