Niedawne wybory w Szwecji wywołały wiele emocji także w Polsce. Komentujący je muzyk Jerzy Grunwald jest zdania, że byliśmy świadkami realizacji czarnego scenariusza. Podkreśla, że migranci z prawem głosu zaważyli na wyborach w Szwecji.
Wygrana przez obłąkanych socjalistów oznacza dalszy proces islamizacji tego kraju, a którego społeczeństwo jest skazane na zagładę. To mocne słowa, ale taka jest prawda
– powiedział w rozmowie z wPolityce.pl, komentując zwycięstwo rządzącej Partii Robotniczej-Socjaldemokratów (S). Liczono, że drugie miejsce zajmie antyimigrancka Szwedzcy Demokraci (SD), która ostatecznie uplasowała się na trzeciej pozycji.
Na dwie godziny przed zamknięciem lokali wyborczych prowadziła partia Szwedzcy Demokraci. I są wiadomości z wiarygodnego źródła. Zdesperowani socjaliści widząc, że przegrywają wybory, dogadali się ze związkami muzułmańskimi, obiecując migrantom ze szwedzkim obywatelstwem i prawem do stałego pobytu apanaże w postaci zwiększenia świadczeń socjalnych i budowanie kolejnych meczetów
– twierdzi artysta, w przeszłości mieszkający w Szwecji. Osobiście uważa, że wybory zostały sfałszowane. Dodaje, że migracja Szwedów do Polski, podobnie jak samych imigrantów, którzy, mając szwedzkie paszporty, ,,są również w stanie zdestabilizować sytuację w Polsce. Zagrożenie idzie nie tylko z Zachodu, ale i z Północy”.
Uważa, że tak, jak Polacy wyjeżdżali do Szwecji w latach 80., tak teraz migracja może przebiegać w odwrotnym kierunku.
źródło: wPolityce.pl
(2543)