Polscy strażacy, którzy przybyli do Szwecji, aby pomóc swym szwedzkim kolegom w walce z pożarami, zostali entuzjastycznie przywitani. W akcji ratowniczej biorą udział głównie ratownicy z województwa zachodniopomorskiego i wielkopolskiego – łącznie po 65 strażaków i 20 wozów z każdych tych województw. Wspierani są przez strażaków z Mazowsza i Komendy Głównej PSP (9 ratowników i 4 samochody).
Na antenie TVP Info komendant główny PSP gen. brygadier Leszek Suski podkreślał, że w Szwecji mamy do czynienia z pożarami całego drzewostanu, ściółki, mchów, porostów, a niewykluczone, że również torfowisk, które są najcięższe do ugaszenia.
Jesteśmy w środkowej części Szwecji w miejscowości Sveg, tam mamy swoje obozowisko i wyznaczone w tej chwili mamy dwa rejony – jeden oddalony o 18 kilometrów, drugi o 40 km od tego miejsca naszego stacjonowania i tam będziemy prowadzili działania gaśnicze
– tłumaczył Suski, który opisywał również reakcje ludności.
Tego typu powitanie chyba wzrusza i mobilizuje do jeszcze większej pracy, choć i tak tę pracę wykonamy. Przy okazji rozsławiamy nasz kraj, pokazujemy, że mamy olbrzymie siły i środki
– podkreślał.
Z kolei Emil Bukowiecki, Polak, który od 22 lat mieszka w Szwecji i jako żołnierz brał udział w eskortowaniu polskich strażaków, mówił portalowi Gazeta.pl.
[Szwedzi] krzyczeli „dziękujemy”, machali polskimi i szwedzkimi flagami. Niektórzy wywieszali biało-czerwone flagi w oknach, jeszcze inni jechali za nami i pokazywali kciuki w górę. W ten sposób dziękowali Polakom, że tu są. A kiedy wieczorem przyjechaliśmy na miejsce, okazało się, że ktoś zostawił dla nich dwie torby z czekoladą
Szwedzi witają polskich strażaków @KGPSP, którzy udzielą wsparcia swoim szwedzkim kolegom w walce z ogniem trawiącym lasy. pic.twitter.com/ePvaX69c4f
— MSWiA (@MSWiA_GOV_PL) 21 lipca 2018
En bild som ger en gåshud, de kommer från Polen, 44 brandfordon med 139 brandmän, på väg mot bränderna. pic.twitter.com/i1ss8lpVum
— Mats Karlsson (@matsrodeby66) 21 lipca 2018
Polscy strażacy w Szwecji.
Jakiś Szwed napisał że ich strażacy nie pozwoliliby sobie na taką formację, jest zbyt militarna. Ktoś mógłby poczuć się zagrożonym…
Gaśnica opada 😱 pic.twitter.com/LOgg5mcub5— Artur D. Zysk 🇵🇱 (@adzgb) 22 lipca 2018
Szwedzcy strażacy pozdrawiają Polskich strażaków którzy przyjechali do Szwecji gasić pożary lasów #skogsbrand #Sweden 🇵🇱🇸🇪🔥🔥🔥 pic.twitter.com/LIrjSSPc6b
— Prawa strona 🇵🇱 (@PrawyPopulista) 22 lipca 2018
Polscy strażacy dotarli do celu. Nasze obozowisko na najbliższe 14 dni. pic.twitter.com/IWO3m44kti
— Straż Pożarna 🇵🇱 💯 (@KGPSP) 22 lipca 2018
🆘‼👨🚒👍 #Sweden: a long column of Polish firefighting vehicles on their way to the Swedish countryside, where heavy forest fires have raged for weeks. The Polish firefighters come to help. Again a good deed! Great! pic.twitter.com/Ik8eG7NnUC
— Onlinemagazin (@OnlineMagazin) 21 lipca 2018
En bild som ger en gåshud, de kommer från Polen, 44 brandfordon med 139 brandmän, på väg mot bränderna. pic.twitter.com/i1ss8lpVum
— Mats Karlsson (@matsrodeby66) 21 lipca 2018
BRANDKONVOJEN: Ett hundratal från Bjursås kom ut för att vinka och applådera åt brandmännen från Polen. Många av dem som hejade på längs vägen grät också, enligt folk på plats.
Foto: Ida Ivarsson pic.twitter.com/hzb9lwxl7i— SR Ekot (@sr_ekot) 22 lipca 2018
(5518)
