Była Madera, a teraz zakochani z Nowoczesnej, czyli Ryszard Petru i Joanna Schmidt wybrali się do Chorwacji na romantyczne wakacje.
Para polityków, szef i posłanka jego partii, została przyłapana na obiedzie w Dubrowniku. Teraz zakochani nie muszą się już ukrywać, jak kilka miesięcy temu, gdy w czasie okupacji sali plenarnej Sejmu przez opozycję pozwolili sobie na krótki wypad na Maderę.
Petru i Schmidt przed wyjazdem nie chcieli ujawniać swoich planów urlopowych, ale i tak dziennikarze zdołali ich przyłapać. Fotoreporterzy natknęli się na parę podczas obiadu w jednej z najbardziej ekskluzywnych i drogich restauracji w ,,perle Adriatyku”, jak nazywa się często Dubrownik.
Nie muszą się kryć ze swym uczuciem w odległych zakątkach Europy, bo cała Polska wie, że są razem!
Rzeczywiście zakochani nie muszą się już kryć ze swoją miłością. Niedługo być może nawet będą mogli sformalizować związek – Ryszard Petru się rozwodzi, a Joanna Schmidt rozstanie z mężem ma już za sobą.
(3561)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...
2 komentarze
Do tego że naTemat czepia się każdego, nawet obyczajowego tematu żeby dokopać politycznym oponentom się przyzwyczaiłem, ale myślałem, że Wy jesteście ponad to, profesjonalni, merytoryczni… Ech, co za czasy :/
Do tego że naTemat czepia się każdego, nawet obyczajowego tematu żeby dokopać politycznym oponentom się przyzwyczaiłem, ale myślałem, że Wy jesteście ponad to, profesjonalni, merytoryczni… Ech, co za czasy :/
Dziękujemy za miłe słowa, a jednocześnie konstruktywną krytykę. Cóż, obiecujemy poprawę… 🙂