Muzułmanka została opluta? Do akcji wkracza niemiecka prokuratura. Sprawa nabiera rozgłosu międzynarodowego [WIDEO]

Mimo że lubelska policja po przeglądzie nagrań z monitoringu nie potwierdziła podawanej przez wycieczkowiczów wersji, 18-letnia muzułmanka złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa dot. dyskryminacji religijnej w niemieckim komisariacie. Powód? Twierdzi, że ma świadków, iż została opluta.

Zdarzenia podczas wycieczki muzułmańskich nastolatków zostały szczegółowo opisane przez media. Po weryfikacji przez policję okazało się, że nic takiego nie miało miejsca. Jednak muzułmanka twierdzi, że jej wersja zdarzeń jest prawdziwa.

Teraz Wirtualna Polska informuje, że muzułmanka w zawiadomieniu podaje, iż wielu ludzi na ulicach polskich miast wyzywało ich wycieczkę z nienawiścią.

„Ofiarami były szczególnie te uczennice, które miały hidżab”

– podkreśla.

„Wyzywał również mężczyzna, który ją opluł. Z tego dla nas wynika, że to było z nienawiści do religii”

– mówi Magdalena Zagórska, tłumaczka i opiekunka.

„Opluta dziewczyna opisała wygląd człowieka, który ją opluł, i zaznaczyła, że rozpoznałaby go na zdjęciu. Rozpoznała by go też idąca obok niej koleżanka, która się temu człowiekowi dobrze przyjrzała”

– dodaje.

Jest też mowa o bierności lubelskich policjantów, którzy zignorowali proszących o interwencję niemieckich uczniów i ich wyśmiali

– czytamy na stronie Wirtualnej Polski.

Sprawę będzie badać niemiecka prokuratura przy współpracy z polską. Poniżej wersja policji:

Fake news TVN z ,,poszkodowanymi” muzułmanami w roli głównej? Policja wyjaśnia punkt po punkcie – nic się nie zgadza

Informację policji należy uzupełnić oświadczeniem warszawskiej Gminy Żydowskiej. Młodzi muzułmanie twierdzili, że nie zostali wpuszczeni do synagogi, podczas gdy była ona tego dnia zwyczajnie zamknięta dla zwiedzających.

Synagoga Jeszywas Chachmej Lublin, do której nie mogła wejść wycieczka z Niemiec, znajduje się w hotelu Ilan, który tego dnia był w całości zarezerwowany przez narodową reprezentację piłki nożnej jednego z europejskich państw i oddany do ich wyłącznej dyspozycji

– czytamy.

Tymczasem sprawa nabrała międzynarodowego rozgłosu. Brytyjska stacja BBC łączy wiadomość o rzekomej napaści z informacjami o niechęci polskiego rządu do przyjmowania uchodźców.

Nacjonalistyczny polski rząd odmawia przyjęcia muzułmańskich uchodźców, argumentując, że nie pasują oni do w większości katolickiej społeczności

– czytamy na stronie.

Materiał stacji TVN:

Przyjechali do Polski z Berlina, poznać historię nazizmu i holocaustu,a co ich spotkało-zobaczcie sami-faszyzm rodzi się na naszych oczach pic.twitter.com/SNn9EqLMGb

— ,,Polska w ruinie (@Polskawruinie1) 26 czerwca 2017