W rozmowie na łamach ,,Krytyki Politycznej” Sławomir Sierakowski pytał Adama Michnika o wydarzenia, które kształtowały obecną Polskę. Ale nie zabrakło tematyki bieżącej, w tym rozmawiano o perspektywach ,,Gazety Wyborczej”, przyjęciu euro i kryzysie migracyjnym.
Co zrobisz, jak zamkną „Gazetę”?
– pytał Sierakowski. Michnik wypalił:
Będę wydawał w podziemiu
Sierakowski dopytywał:
Ale poważnie pytam
Michnik:
Ja mówię poważnie.
Sierakowski:
Adam, przecież nie będziesz samizdatu wydawał.
Michnik:
Będę wydawał samizdat. Nie poddam się.
I dodaje:
Prawdę mówiąc nie wyobrażam sobie tego [zamknięcia ,,GW”]. Co nie znaczy, że do tego nie dojdzie. Tak samo jak nie wyobrażałem sobie różnych innych rzeczy: ani stanu wojennego w tej formie, ani strajku w stoczni.
Michnik zabrał także głos na temat kryzysu migracyjnego. Przyznał, że ,,szanuje Merkel” za to, że przyjęła ponad milion uchodźców. Za to decyzja rządu Beaty Szydło jest ,,niewybaczalna i skandaliczna”.
Jego zdaniem ta i inne decyzje to wynik niedoinformowana:
Trzeba tłumaczyć ludziom, że plotą bzdury. Moim zdaniem historycznym błędem Polski jest to, że odkładaliśmy przyjęcie euro ad Kalendas Graecas i teraz w dupie jesteśmy. Litwa ma euro, Łotwa ma euro, Słowacja i Słowenia, a my w dupie jesteśmy. I ja uważam, że czasami od tego jesteś liderem politycznym, żeby przeprowadzać operacje słuszne, chociaż niepopularne.
(5501)
Ją p-e co za debil
W d..pie to tylko on jest.