Nigdy w mojej rodzinie nie było krwi żydowskiej, co przyjmuję z ubolewaniem, daję słowo, gdybym był kawalerem i młodszy, naprawiłbym ten błąd historyczny – napisał Lech Wałęsa na Facebooku.
Lech Wałęsa został zapytany przez internautę „Lejba Kohne”:
Panie Lechu chciałem się zapytać czy to prawda czy nie?
Co na to były Prezydent?
„Nie jestem żydem. Tak odpowiadałem 20 lat wstecz i dziś odpowiadam.
Z przykrością informuję, że dziesięć pokoleń sprawdzały, różne źródła, poza moją wiedzą i zgodą, przysyłając mi anonimowo wyniki i nigdy w mojej rodzinie nie było krwi żydowskiej, co przyjmuję z ubolewaniem, daję słowo, gdybym był kawalerem i młodszym naprawiłbym ten błąd historyczny. Na dziś dowody mojej formalnej Polskości, sercowej nie mam wątpliwości; 1].obrzezany nie jestem można sprawdzić 2].od zawsze jestem praktykującym katolikiem 3].Groby fizycznie moich poprzedzających czterech pokoleń przodków jeszcze istnieją na cmentarzu w Sobowie, Brudzeń diecezja Płock i Mokowo diecezja Włocławek do sprawdzenia kto wątpi albo kłamstwa pisze.
Ja chciałbym wywodzić się z Narodu wybranego, ale nie dane to mi było, szkoda przywłaszczać niczego nie będę.” [pisownia oryginalna]
(7105)
Tak się złożyło, że zerowa jest wiarygodność tego osobnika, albo jeszcze mniejsza niż zero. Więc to sollenne zapewnienie delikwenta między bajki można włożyć. ONO wpisuje się w TĘ wiaygodność. Czyż trzeba więcej komentować ? Św. Pamięci Wielka Anna Walentynowicz, Anna Solidarność, podsumowała jednym słowem:
TO zdrajca !
Moze i zydem Pan nie jest, w co osobiscie wątpię. Nie jest pan zydem dla zydów bo ktorys z przodków pańskich sie ochrzscil. Niemniej jesli jest tak jak Pan się zarzeka to wobec tego jest pan pierwszorzędnym szabesgojem, działającym wybitnie na szkodę Narodu Polskiego!