Gurleen Kaur Sahota pochodzi z Indii i żyje w jednej dzielnic Sztokholmu – Skärholmen, gdzie obok siebie mieszkają przedstawiciele różnych nacji. W rozmowie z Stockholm Direkt przyznaje, że rzeczywistość tutaj sprawia, że musi znaleźć spokojniejsze miejsce do życia. Wszystko za sprawą tzw. ,,efekt Ramadanu”.
Podaje przykłady agresywnego zachowania wobec niej. Podczas lunchu jeden z mężczyzn zaatakował ją, bo nie spodobał mu się sposób, w jaki się ubiera.
– Był bardzo pobudzony i agresywny. Najpierw zignorowałam jego komentarze, ale w końcu nie mogąc ich znieść, zapytałam go, czy ma jakiś problem. Wtedy stracił panowanie nad sobą. Złapał mnie, splunął mi w twarz, nazwał dziwką, kazał mi się zamknąć i wiele innych rzeczy
– opowiada, dodając, że wokół było wiele osób, ale nikt nie odważył się zareagować. Po tym zdarzeniu miała ataki paniki, bała się opuszczać dom przez wiele dni i do dzisiaj strach jej nie opuszcza. Nie ukrywa, że napastnik upatrzył sobie właśnie ją, bo jest młoda i ma nie-szwedzki wygląd. Dodaje, że być może mężczyzna obawiałby się konsekwencji, gdyby zaatakował rodowitą Szwedkę. Kobieta nie liczy podobnych przypadków, które zdarzają się w sieci, gdzie bywa często nazywana dziwką. Jej zdaniem, na przedmieściach inne niż muzułmańskie stroje bardzo łatwo rzucają się w oczy, dlatego jest tak piętnowana.
Kobieta twierdzi, że nie powinno być tak, iż musi teraz zacząć zakrywać się od stóp do głów, żeby nie być narażona na tego typu uwagi.
– Mieszkam w Szwecji, powinnam móc ubierać się tak, jak chcę, nawet w bikini, bez bycia nazywaną dziwką
– mówi serwisowi.
Bassam Al-Baghdady, autor i specjalista od integracji, twierdzi, że podobne zachowanie to tzw. ,,efekt Ramadanu”. Mówi, że takie zachowanie jest tak nazywane w Iraku, gdy chłopcy zmuszeni przestrzegać postu i wstrzemięźliwości przez wiele dni nagle zobaczą normalnie ubraną dziewczynę.
I Irak vi kallar det för Ramadan-effekt när killarna utsvultna klarar inte av fasta och se en tjej som klär sig normalt. https://t.co/01S1rBKACE
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.