Horytnica – „Katyńskie Łzy”
Te czasy minęły, odeszły gdzieś w dal,
Nie było nas wtedy na świecie,
Gdy nasi rodacy walczyli za kraj,
Wierzyli, że nam będzie lepiej,
Tak jeden za drugim podawał swe nazwisko,
Ostatnie to słowa w ich życiu,
Ostatnie pytanie, ostatnia odpowiedź,
i jedna kula to wszystko
Nie było im dane odejść z honorem,
Jak na Żołnierza przystało,
Czy niebo płakało w te wiosenne dni,
Las szumiał, a doły kopano
Tak jeden za drugim podawał swe nazwisko,
Ostatnie to słowa w ich życiu,
Ostatnie pytanie, ostatnia odpowiedź,
i jedna kula to wszystko
A w doły jak kamień w wodę wrzucano,
Bezgłośnym hukiem spadając,
Przez chwile szybując i niknąc wśród ciał,
Wśród swoich najbliższych, kompanów
Tak jeden za drugim podawał swe nazwisko,
Ostatnie to słowa w ich życiu,
Ostatnie pytanie, ostatnia odpowiedź,
i jedna kula to wszystko
(318)