Zastępca burmistrza Jerozolimy, Yael Antebi, skierowała list do ministra oświaty Izraela. Żąda w nim przeniesienia ,,Marszu Żywych” z Polski do jego miasta. Powód? Rewanż za uchwalenie ustawy, która penalizuje przypisywanie państwu polskiemu współudział w Holokauście. O sprawie informuje ,,Jerusalem Post”.
Wiceburmistrz domaga się wykorzystania dyplomatycznego kryzysu do tego, aby oficjalne obchody nie odbyły się w Polsce. Marsz Żywych ma miejsce na terenie obozu koncentracyjnego w Auschwitz od 1988 roku i jest organizowany przez izraelskie ministerstwo oświaty.
Antebi jednak chce, aby nowa ustawa położyła kres wycieczkom i przy okazji Marszowi. Jego zdaniem brak przyjazdu około 40 tysięcy młodych Żydów zaboli Polskę finansowo.
To okazja dla rządu i ministra edukacji, by zaprzestać finansowania wycieczek do Polski, a edukację na temat samego Holokaustu przenieść do Izraela poprzez organizowanie seminariów
– mówi, dodając, że wokół wycieczek jest wiele niejasności, w tym związanych z korupcją. Do tego miliony szekli izraelskiego podatnika trafiają do Polski.
Budżet liczony w dziesiątkach milionów szekli powinien być zaoszczędzony i przeznaczony na pomoc ocalałym z Holokaustu, zamiast wydawany na hotele i biznes w Polsce
– powiedziała.
List trafił pod ,,właściwy” adres. Minister oświaty Naftali Bennett najpierw mówił w mediach o swoim przyjeździe do Polski, by później ogłosić:
Polski rząd odwołał moją wizytę, ponieważ wspomniałem o zbrodniach jego ludu. Jestem zaszczycony
– mówił minister i przywódca ortodoksyjnej partii Żydowski Dom. Niewykluczone więc, że w ferworze kampanii wyborczej radykalne głosy znajdą poparcie…
źródło: Jerusalem Post / Najwyższy Czas
(9875)
promujcie ten pomysł ministra izraela!!! niech więcej do nas nie przyjeżdżają!! jestem ZA!
Niech sobie u siebie urządzają marsz żywych. Czy nam jest tu potrzebna młodzież żydowska z Izraela wychowywana w nienawiści do Polaków ???? Proszę obejrzeć na YouTube film pt. „Zniesławienie”. Zobaczycie, z jaką nienawiścią indoktrynują swoją młodzież ich przywódcy duchowi.
w pełni zgadzam się z moimi przedmówcami… niech sobie te szekle w tyłek wsadza… my tez możemy przestać wspierać żydowskie biznesy w RP i ciekawe kto więcej zaoszczędzi. tak na początek: bojkotujmy apteki super-pharm (super-farm) czy przestańmy kupować kawę MK Cafe… niech sie zabierają stad ze swoimi manatkami gdzie indziej
Polacy są z Panią!!! Proszę przenieść wszystkie obchody żydowskich świąt do Izraela. Zakazać wycieczek do Polski. Pozamykać żydowskie muzea w Polsce. Wezwać braci w wierze do opuszczenia tego antysemickiego kraju – Polski!!! Zerwać wszelkie polityczne i biznesowe relacje. Wreszcie Polska będzie krajem „mlekiem i miodem płynąca”
Na samym muzeum żydów w Warszawie zaoszczędzimy ładnych parę złotych
hej, nie cieszcie sie tak glosno, bo zydki sie jeszcze kapna, ze nam na tym zalezy i ze ustanowimy nowe swieto- Zydzi nie dotarli do Polski.
W końcu coś sensownego usłyszałem od żydów. Popieram
Niech Marsz Żywych przeniosą sobie do Paryża, lub Brukseli czy Berlina 🙂
Tak niech nie przyjeżdżają, a polski rząd powinien twardy, nie godzić się na na takie słowa które żydki wypowiadają . Izrael powinien przeprosić. Polska nie powinna podawać się pod naciskiem USA. Izrael ma przeprosić jak nie to zerwać wszelkie kontakty. USA jest po stronie Izraela to niech robią wypad .