Burzliwy charakter miała rozmowa dziennikarza Janusza Schwertnera z Onetu w Telewizji Republika na temat ,,taśm Morawieckiego. Dziennikarz zapowiedział, że już więcej nie pojawi się w tej telewizji, a sama stacja artykuł opisujący rozmowę tytułuje: ,,Zobacz, jak dziennikarz Onetu nie potrafi odpowiedzieć na proste pytanie!”.
Onet opisał całą sprawę pod kątem wypowiedzi Mateusza Morawieckiego na temat sytuacji międzynarodowej, natomiast zabrakło wątku LOT-u czy dosadnych określeń Radosława Sikorskiego. Dorota Kania pytała:
Mamy niesamowitą historię związaną z LOT-em, tym bardziej, że mamy aferę związana z Amber Gold a wy dajecie i zapowiadacie taśmę, jako ,,taśmę Morawieckiego”. Dlaczego nie opisaliście tych fragmentów?
Dziennikarz stwierdził, że jest zaskoczony takim pytaniem. Zdaniem Kani, nagrania ,,masakrują Platformę Obywatelską”. Schwertner odpowiedział, że dziennikarze Onetu wciąż analizują tę taśmę i ,,nie będziemy robić tak [chodzi o ujawnione szczegóły na temat LOT-u – red.], bo tak się podoba Dorocie Kani”.
Dalsza część rozmowy była niezwykle burzliwa – z obu stron padały wzajemne oskarżenia: Kania o manipulację, Schwertner o uchybienia w sztuce dziennikarskiej. Oto zapis wywiadu opublikowany przez TV Republika:
Dziennikarz zapowiedział, że to była jego ostatnia wizyta w TV Republika.
Przyjąłem zaproszenie do @RepublikaTV, by porozmawiać o taśmach Morawieckiego. W nocy zmieniono prowadzącą i zdecydowano, że porozmawia ze mną Dorota Kania. Styl, jaki Pani Kania zaprezentowała, nie mieści się w moich granicach kultury. To była moja ostatnia wizyta w Republice.
— Janusz Schwertner (@SchwertnerPL) 4 października 2018
(2357)
